Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pana,żebypanznowuniezabłądził.Dotejczęścidworu
rzadkowchodzągoście,szczególnieotakiejporze
iwtakimtowarzystwie.
Graf,czującsięznieważony,nicnieodpowiedział,tylko
poszedłzaAndreą.
Następnegodniapośniadaniuwszyscyzachowywali
się,jakbynicsięniestało.Wesołorozmawiali.Poposiłku
Andreapoinformowałgrafa,żezapewnimuwłasnąkaretę
zkońmi,bymógłbezpieczniedojechaćdoportu.
Takichsytuacjibyłowiele,boRebekabyłabardzo
pięknądziewczyną.Miaładługie,ciemneikręconewłosy,
niebieskieoczyiczarującyuśmiech.Byłaszczupła.
Ubierałasięwsuknie,którepodkreślałyjejidealnąfigurę.
Zwróciłaojcuuwagę,żetakimzachowaniemzniechęci
wszystkichkandydatównamęża.WtedyAndrea
odpowiadał,żegodnyjejmężczyznabędziezachowywał
sięprzyzwoicieizdobędziejejuwagęiserceszlachetnymi
uczynkami.