Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
oczystałysięniemalbłękitne.Fyrtackazauważyłprzytym,żejego
ojciecjestnadalokilkacentymetrówwyższyodniego.Jegousta
drgnęły,prawiejakbymiałsięuśmiechnąć.Atoniezdarzałosięzbyt
często.Ostatnimrazemsięuśmiechnął,gdyjegonajmłodszybrat
powiedziałpierwszyraz„papa”.Aodtegoczasuminąłjużrokiprzez
całytenczasFyrtackaniewidziałuśmiechunatwarzyswojegoojca.
Azuśmiechemiuniesionągłowąfaterniewyglądałwcalenastarzika.
Mutryzapytej,ônatozacōnłaodpowiedziałiznowusię
pochylił,żebyzająćsięrobotą,którejwtensłonecznydzieńjakośnie
chciałowogóleubyć.Nachwilęsięjednakodwrócił.Aletosie
skuliśmiezacōnło[9]dodałitymrazemustaojcanietylkodrgnęły.
Całkiemwyraźnierozszerzyłysięwuśmiech,którynakilkasekund
rozpromieniłcałąjegotwarz,odbierającjejwiecznywyrazutrapienia.
2.
F
siedziałamatka,obokniejtrzechmłodszychbraci.Polewejstronie
yrtackasiedziałprzystoleobokojca.Naprzeciwkogłowyrodziny
Fyrtackisiedziałajegooma[10],jedynakobieta,któranaspółkę
zeswojącórkąpróbowałatrzymaćwtymdomurównowagępłci.
Nastolestałchleb.Świeży,jakFyrtackazdążyłzauważyć,wgryzając
sięwchrupiącywypiek.Zatowarzystwosłużyłomumasłowraz
zeswojskimbiałymserem.Teżświeże,doprŏwiōnesznytlauchem[11]
zogródkaomyiodrobinąśmietany,ubiegłegowieczorazebranej
zudojonegomleka.ToteżFyrtackazauważył,bowgryzającsię
wnasmarowanyprzezmutergelnik[12]chleba,poczuł
charakterystycznyostrysmak.Wpokojupanowałpółmrokwieczora.
Ostatniepromieniesłońcawdzierałysięprzezbieluśkąkoronkową
firankędownętrza.Fyrtacceźlesięwtakimpółmrokujadło,alejego
omasurowowzbraniałazapalaniajakiejkolwieklampki,pókiwielka