Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wertykalnywymiarhistorii
13
Dopierouświadomieniesobiejakiegośinnegowymiaruczyczynnikasprawczego
pozwalanazmianęperspektywyiinnerozumieniehistorii.Takimwymiaremjest
perspektywaeschatologicznastanowiącakluczdocałychdziejówczłowieka,której
ilustracjąjestewangelicznaprzypowieśćopszenicyikąkolu(Mt13,24–30).
Św.Augustyn,szukającodpowiedzinapytanie,czymjestgrzechpierworodny,
charakteryzujetengrzechjakomiłośćsiebiedonegacjiBoga4.Cywilizacjaeu-
ropejska,mówiącaosobiedotraktatuwUtrechciew1713rokucivitasChri-
stiana,wielokrotnieudowadniałasłusznośćtejtezy.Wśladzapostawieniemprzez
odrodzenieczłowiekawpunkciecentralnymnastąpiłarewolucjawmyśleniufilo-
zoficznym.KartezjańskieCogito,ergosumodwróciłoporządekrzeczynagruncie
lozoficznym.Wfilozofiiprzedkartezjańskiejcogito„myślę”rozumianebardziej
jakocognosco„poznaję”podporządkowanebyłoesse„być”,którebyłoczymś
pierwotnym.PoKartezjuszunatomiastcogitostajesięczymśpierwotnym,aesse
wtórnym.Wtejzmianiemożnadostrzecradykalneodejścieodtomizmunajmocniej
uosabiającegolozofięesse.Filozofię,którainterpretujewszystkoprzezpryzmatist-
nieniaiwszystkoprzeztenpryzmattłumaczy.Bógjakosamoistneistnieniestanowił
nieodzowneoparciedlawszystkichbytówstworzonych,awięctakżedlaczłowieka.
OdKartezjuszalozofiastajesięnaukączystegomyślenia.Wszystkoto,cojestby-
temesse,zarównoświatstworzony,jakisamStwórca,pozostajewpolucogitojako
treśćludzkiejświadomości.Wtakimujęciulozofiazajmujesiębytamiotyle,oile
treściąświadomości,anieotyle,oileistniejąpozanią5.
Zaczynasięproces,którynajkrócejmożnaokreślićjakoodchodzenieodchrześ-
cijaństwajakoźródłalozofowania.Podanazostajewwątpliwośćsamamożliwość
dotarciadoBoga.WlogicekartezjańskiejBógmógłpozostaćjedyniejakotreśćludz-
kiejświadomości,niemógłnatomiastpozostaćjakoten,którywyjaśniadokońca
ludzkiesum.Niemógłwięcpozostaćjakosamoistneistnienie,awięcStwórca,który
obdarowujeistnieniem,obdarowujetakżesobąwtajemnicywcielenia,odkupienia
iłaski6.KiedyBógstałsiętylkoideąBoga,runęłyfundamenty,naktórychbyła
zbudowanacaładotychczasowalozofiazła.Złobowiemwznaczeniurealistycz-
nymmożezaistniećtylkowrelacjidodobra,azwłaszczawrelacjidoBogajako
najwyższegodobra.Wnowejperspektywiewielkidramatdziejówzbawienia,odku-
pienieczłowiekazasprawąChrystusa,takabystałsięuczestnikiemżyciaBożego,
zanika.Człowiekzostajesamjakotwórcawłasnychdziejów,całejcywilizacjiikul-
tury.Cowięcej,samzaczynastanowićotym,cojestdobre,acojestzłejakoten,
którypowinienistniećidziałać,nawetgdybyBoganiebyło7.Skoroczłowieksam,
bezBoga,możestanowićotym,cojestdobre,acozłe,tomożeskazaćnaniebyt
jakąśgrupęetnicznączywspólnotęreligijną.Ideologiezławystępująwkażdejepoce
iwkażdejepocemożnaodnotowaćprzypadkieksterminacji,aprzynajmniejprze-
śladowańnaszerokąskalę,obserwujemyteżróżneprzejawynietolerancji.Nasuwa
siępytanieogenezęcierpieniaświadomiezadawanegoinnymludziom.Odpowiedź
4
Św.Augustyn,PaństwoBoże,przeł.W.Kubicki,wstępJ.Salij,Kęty1998,XIV
.XXVIII,s.546–547.
5JanPawełII,dz.cyt.,s.16–17.
6Tamże,s.18.
7Tamże,s.19.