Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PawełPlichta
UniwersytetJagielloński,Kraków
WPROWADZENIE
Wśródwieluakademickichpróbzdefiniowaniaczłowiekaznanajestpowszechnie
itaHeglowskahomohistoricus.Refleksjanadprzeszłościąijejbadanietozawsze
napoziomiejednostkowympoznawaniekulturowego„ja”iuświadamianiewłasnej
tożsamości,anapoziomieludzkichzbiorowościodkrywaniemechanizmówwpro-
cesiedziejówiwzajemnychzależnościmiędzykolejnymiwydarzeniami.Ztychracji
równieżdlawspółczesnegohumanistyprzedmiotemzainteresowaniabędązarówno
starobabilońskietabliczkimatematyczne,pieczęciecylindryczne,behistuńskierelie-
fy,stele,qumrańskiezwoje,egipskiepapirusy,średniowiecznekodeksy,diariusze,
pamiętniki,jakiaktualnapublicystyka,filmy,obrazyczyprzekazyoralne.Wszystkie
onestanowiąbogateźródławiedzyiwwieluprzypadkachnieuświadomionyelement
szerokiegodziedzictwakulturowego.
Horyzontymyśloweiwłaściwametodologiahistoryków,socjologów,filologów
iinnychspecjalistówlubadeptównaukiokulturoznawczymnastawieniupozwala-
zetknąćsięzbardzoszerokorozumianyminarracjamikulturowymidotyczącymi
przeszłościiobejrzećjezróżnychperspektyw.Wielośćspojrzeń,takczęstodookre-
ślananadużywanymprzymiotnikiem„interdyscyplinarne”,dajenadziejęnazwerba-
lizowaniekilkunowychmyśliwtoczącejsięwhumanistycedebacieostosunkudo
przeszłości,znaczeniuhistoriidlaponowoczesności,sposobieiformachopowiada-
niaoprzeszłościczywreszcieozasadnościsporówdotyczącychsprawodległych
(nawetjeślitatemporalnaodległośćtokilkalat),którewydająsięwspółcześnie
nieistotne.Tempozmianikulturowe„wychylenie”futurystyczneobecnychczasów
sprzyjacorazczęściejzawinionejignorancjiwkwestiachzwiązanychzprzeszłością,
zajmującuwagęwspółczesnegoczłowiekalękiemprzednieznaną,dopewnegostop-
niatajemnicząinieprzewidywalnąprzyszłością.AntoniKępińskisłuszniezauważył,
że„abyżyć,musimywciążdążyćkunieznanejprzyszłościiprzekształcaćwznaną
przeszłość.Tazmiananieznanegowznane,przyszłościwprzeszłość,wymagawy-
siłkuiodwagi”1.Słowakrakowskiegouczonegodoskonalewyrażająkondycjęczło-
wiekazanurzonegowczasoprzestrzeni,któryjakojedynaistotanaziemi,działając
hicetnunc,jestwstanieprzekształcaćnieznanewznaneiświadomiepytanie,czy
zawszerozumniewpływaćnietylkonateraźniejszość,leczrównieżnaprzeszłość.
Byćmożetakrozumianyaktywizmstanowijedynycałkowicieetycznysposóbludz-
kiejingerencjiwprzeszłośćkażdainnapróbajestobarczonawmniejszymlub
1A.Kępiński,Lęk,Kraków2002,s.6.