Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wymkołnierzemirękawiczkizczarnejskóry.Wy-
glądajakglina.
Aocochodzi?
Tozajmiesekundę.Nieznajomyuśmiechasię,
alejegooczyzimnejakujadowitegowęża.
Mysięznamy?Obawiamsię,żepanmniez
kimśpomylił.Markowskiuchyladrzwiiopiera
dłońnabroni.
Kulapistoletublondynajestszybsza.Tłumikwy-
ciszastrzał.Zamekwyrzucałuskęnadachsamo-
choduzbrzękiem,wciszytendźwiękjestjakude-
rzeniewdzwon.Pewienbezdomnyunosigłowę
znadkonteneranaśmieci.Spłoszonyzabójcaza-
kładakapturiznikamiędzyblokami.Rolexdaytona
naprzegubiedłonimężczyznyzakierownicąwska-
zujetrzynaścieminutpopółnocy.Naparkinguza-
padacisza.
2
Emilpoczułtonagle.Owoniespodziewane,leczdo-
brzeznane,silneprzeczucie,żezachwilęcośsię
stanie,wydarzy,zmieni.Pokręgosłupieprzebiega
mudreszcz.Niemaczasunarozmyślania.Udając,
żeśpi,przezszparkipowiekrejestrujeruch.Chwyta
nadgarsteknapastnika.Przytrzymawszyzaprzegub,
wymierzasierpowy.Ostrzeupada.Szczękaniedo-
szłegozabójcyprzyjmujekolejneciosy.Wceliza-
padacisza.
5