Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zkołnierzykiemnaguziczkiwyglądałdzisiajjakpisarzSomerset
Maugham,któregozdjęciemiałanabiurku.
Zniczymważnym.Szefowakadrzadecydowała,
żewnajbliższympochodziebędziemyprzebraniwstrojesportowe...
Toraczejodgórnadyrektywa.Wzdrowymduchuzdroweciało,
czymożeodwrotnie.My,którzykrzewimyoświatę,mamyokazać
gotowośćdotężyznyfizycznej.Nibyśmieszne,alewnormie,niesądzi
pani?
Tyletylkożemy,wredakcjipoezji,mamybyćłyżwiarkami
figurowymi...
Samtozasugerowałem.Czymżejestpoezja,jeślinieślizganiem
siępochmurach?Myślałem,żezrobiępaniprzyjemność.Jestpani
młoda,zgrabna,więcwkrótkiejspódniczcemożepanipięknie
rozkwitnąć...
Paniedyrektorze,alejanieumiemjeździćnałyżwach...Sabina
czuje,żesięczerwieni,iprzeczuciejejniemyli.Nadodatekwie,
żeźlezaczęłarozmowę,boprzecieżnieztymprzyszła.
Icoztego?Przecieżłyżwybędziepanimiałaprzewieszone
przezszyję.
Biegałamtrochę,więcmożewystarcząpantoflezkolcami?
Barskiunosisięwfoteluigładzipopoliczkuzpewnym
niedowierzaniem.
Mojedziecko,gdybyśmytakmoglibyćwewszystkimuczciwi...
Ktolepiejodpaniznasięnaprzenośniach?Wszelkiemanifestacje
ipochodywpewnymsensieteatrem...Zawahałsiępotych
słowach,aSabinastwierdzawmyśli,żedotwarzymutakże
zwahaniem.Odgrywanymwsłusznejsprawie,oczywiście.Pani
poprostuzagrarolędziewczynywysportowanej,ajaobiecuję,
żenatrybunieudammędrca.Aczywyglądamnamędrca?
Tak.Ijestpannim.Dawnoniebyłatakprzekonanaoswojej
racji.
Dobrze,żechociażwpanioczach.Barskiwstajeizaczyna
chodzićpogabinecie.Niewiadomoskąd,alewiedziała,żeterazzapyta
oto,zczymnaprawdęprzyszła.Acoznaszymwielkimpoetą?
Czyjużwie,żejeśliniezdecydujesięnamałeprzeredagowanie,