Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Inezprzewijałafotokopiecierpliwie,niezwracającuwaginaupływ
czasu.Wreszciezatrzymałasięprzyniewielkimartykulesprzeddwóch
lat.Aresztowanokobietęukrywającąswegosynaprzedkomisją
kwalifikującąmęskieosobnikiwedługstopniadegeneracjidoróżnych
zastosowań.Chłopcaodebranoiprzekazanodozakładu
wychowawczego,przygotowującegosamcówdożycia
wspołeczeństwie.Matkastawiałaczynnyopór,histeryzowała,
żezabierająjejdziecko,byzamienićjewniewolnika.Oskarżała
władzeohandelsamcamiinieludzkieichtraktowanie.Nazwałazakład
wychowawczyobozemkoncentracyjnym.Aresztowanozapobicie
policjantkiipubliczneoczernianielegalnejwładzy.
PotemrzuciłsięInezwoczyartykułozbiorowejucieczcesamców
zzakładuwychowawczego.Trzechznichzginęłonieszczęśliwie
wczasiepościgu,sześciuzostałociężkorannychwniewyjaśnionych
okolicznościach.Zdementowanopogłoski,jakobywychowawczynie
użyłybronipalnej.Kolejnyteksttyczyłzaginięciasamcówpracujących
wprzetwórni.Następnytraktowałoatakumężczyzny,ubranego
wwyuzdanystrójzodsłoniętymigenitaliami,wcentrumhandlowym.
Jegoopiekunkinieznaleziono,samieczostałprzypadkowozastrzelony
przezochronęsklepu.TużprzedzamknięciemarchiwumInez
zatrzymałasięjeszczeprzyreportażuonocnymżyciumiasta,
wktórymwspomnianooplotce,żeistniejąnielegalnekluby,
zwalkamisamcówihandlemżywymtowarem.
TeinformacjewpełnizadowoliłyInez.Wracaładoklasztoru,
uśmiechającsiędoswoichmyśli.Zagadkipowolizaczynałysię
wyjaśniać.
Następnytydzieńspędziła,poznającbliżejswojepodopieczne.
Próbowałazkażdąporozmawiać,choćpanującawklasztorzereguła
milczenianieułatwiałajejzadania.Wzywałasiostrydoswego
gabinetupodpozoremrobieniaporządkówwarchiwumosobowym
iprzesłuchiwałajepokolei.Tobyłydobre,cichekobiety,
rozczarowaneświeckimżyciemluboddzieciństwaniezwyklereligijne.
Powołaniespotykałojewtrudnychmomentachżyciowych,aklasztor
dawałupragnioneschronienie.Spotkałasięztrzydziestoma
zakonnicami,wróżnymwieku,pochodzącymizróżnychśrodowisk.
Większośćosiągnęłajużwiekśredni,choćbyłyteżdwiemłodziutkie
dziewczynywpostulacie.
NieudałojejporozmawiaćtylkozSamoą.Tanadalsiedziała