Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–Gdybyśjewidziała!Zawszeubranewmodneciuchy,krokjakusarny.Nigdy
niewidziałamichbezmakijażu.
–Awięcpodobającisię?Bowiesz,modnyniezawszeoznaczagustowny.
–Wszystkimsiępodobają.AntekiFranekbezprzerwyoglądająsięzanimi.
Dziewczynyzklasyteż.KiedytaMarysia–wiesz,tawysoka–spóźniasięna
lekcje,nauczycielkaniemaszans.Nogijakużyrafy,szortydlapodkreślenia.
Rozumiesz?
–Rozumiembardzodobrze.WysokaMarysianiczegotakniepragnie,jakzrobić
piorunującewrażenienapubliczności.Napewnospóźniasięspecjalnie.Kiedy
jużwszyscywidzowiezasiedlinawidowni.Wtedymawejściesmoka.
–Noniewiem.Onadalekomieszka,akolejkiniezawszejeżdżąpunktualnie.
–Rozumiem,żetaktotłumaczy.Atadruga?Jakjejtam?
–Wera.Noonatozkoleimarzęsy,żepozazdrościćitakajestjakaśsprężysta–jak
tomówinasznauczycielwuefu.Nawetbiegajakbaletnica.Trudnosięoprzeć.
Twierdzi,żemawdziękwrodzonypociotceodstronymamy,którajestaktorką.
–Taktwierdzi?Więcpotrafisobieprawićkomplementy.Aciebiekrytykuje.
–Bomnieniemazacokomplementować.
–Przejrzyj,dziewczyno,naoczy.Przyjrzyjsięsobie.Icowidzisz?
–Widzęlekkozgarbioną,brzydką,średniegowzrostumyszkowatąszatynkę,
którejnieukładasiężadnafryzura.Widzękartoflanynosizbytodstająceuszy.
Cienkijaknitkakońskiogon.Wcięciewtalii,jakieraczejnieprzypominafi-
guryosy.Niezbytdużybiust.Niefirmowedżinsyipodkoszulekzsieciówki.
Fatalnietowygląda.
–Maszrację,podwarunkiem,żewiększośćdziewczynwtwoimwiekuwygląda
fatalnie.
–Myślę,żewiększośćwyglądatakjakMarysiaiWeronika,iKaśka,iElka,i…
–Dobrzejuż,dobrze.Lepiejrozejrzyjsię–tylkodokładnie.Tak,jakmówimama
–doprzoduinaboki.Gdysięjużdobrzerozejrzysz,pogadamy.
12