Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Cotyrobisz?
Ubieramsię,jakwidać.
Mogłaśzostaćwręczniku.Lepiejciwnimniżwubraniu.
Czymisięwydaje,czyonmniepodrywa?
Dobrze,skoroniechceszpowiedzieć,jakmnieznalazłeś,
tomożechociażpowiesz,pocodomnieprzyszedłeś?
Niezadzwoniłaś.
Słucham?Takwięctoty?Tymizapłaciłeśzanaprawę.
Alejak?
Pieniędzmi.
Jakiondowcipny,ech.
Pytam,jaksiędowiedziałeś,wktórymwarsztaciemam
auto?
Atobyłoakuratbardzoproste.
Siedział,patrzyłnamnieinaglewyciągnąłwizytówkęme-
chanika.Notak,musiałamiwypaśćwtedyztorebki.Alenadalnie
wiedziałam,dlaczegotozrobiłijaksiędowiedział,gdziemiesz-
kam,noicotowogólezaczłowiek?!
Cosięmówi?spytałMiraj.Nibybyłamusiebie,a
czułamsię,jakbymtojabyłajegogościem.Postanowiłam,że
powiemmuto,cochceusłyszeć.Możesięodczepiisobiepój-
dzie.
Dziękuję.
Wiesz,jesteśbardzoharda,alejacięjeszczezłamię.
Obiecujęcito.
Gdytopowiedział,wstałiwyszedł,zostawiającmniew
szoku.Nobocotonibymiało,kurwa,być!
19