Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
głuszę.Niewiem,jakmogłaśzamienićrozrywkowąKalifornię
nanudnądziurę.
Możetoidziura,aleczasemkażdypotrzebujeodrobiny
wyciszeniazdalaodzgiełkuipędumiasta.Tujestemmilionrazy
szczęśliwszaniżnapołudniu.
Aleprzeztotwoje„szczęście”muszęterazjechaćdociebiesetki
kilometrów,bywypłakaćcisięwrękaw,boniemacięwpobliżu,gdy
takbardzociępotrzebuję.
Tojedyne,czegomitubrak:ty,BiancowyznałaMadison.
NotowróćdoLosAngeles!
AlbotyzamieszkajnaAlasceodpowiedziałanamoją
zaczepkę.
Dobrzewiesz,żetonierealne.Program…zaczęłam,alezaraz
zdałamsobiesprawę,żetobezsensownyargument.
ProgramtojaiAnthony,anasjużniebyło,itozjegowiny.
Zwinytegocholernegopalanta,któryodwaliłmicośtakiego.Potylu
latachzwiązku!
Dupek!Pieprzonyzdradzieckikutas!
ProgrammożebyćkręconyitutajodpowiedziałaMadison,
wykorzystującfakt,żezamilkłampodwpływemzłychmyśli.
Sądzisz,żenaAlasceniemamydomówdoremontu?Anade
wszystko,żenieporadziszsobiezjegorealizacjąbezTony’ego?
Niewiem…bąknęłamcicho.
Nochybażartujesz.Doszłaśdowszystkiegociężkąpracą.Jesteś
niekwestionowanągwiazdątelewizji.Najlepsząamerykańską
architektką.Dlaczegosądzisz,żeniedaszsobieradysama?!Tym
razemtomojarozmówczynipodniosłagłos.
Zacisnęłamboleśniedłonienakierownicy.
Bozawszewystępowałamwduecieodpowiedziałamwkońcu.
Idoskonalewiesz,żeAnthonybyłmotoremtegobiznesu.Jesttwarzą