Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
naszegoshow.Gdybynieon…–Och,jaktrudnobyłomionim
mówić.Takbardzomnietobolało.Możetrochębymiulżyło,gdyby
takonwersacjaodbywałasięfaktycznienatarasieMadisonzwidokiem
najezioro,anajlepiejprzywinie.Upiłabymsięiwszystko
wydawałobymisięodrazułatwiejszeiprostsze?Natrzeźwowciąż
wracałydomniewspomnienia.Niestetytezłezdominowały
tepozytywne.–Gdybynieon,niebyłobyRemontowychperełek.Ten
pogramtojegodziecko,wieszotymrówniedobrzejak
ja–dokończyłamzgoryczą.
–Okej,ontorozkręcił–stwierdziłaMadison.–Alegdybynie
tyitwojeprojekty,nicbyztegoniewyszło.
–Aleteprojektynieujrzałybyświatładziennego,gdybyTonynie
sprzedałnaszegoformatuCelebrityTV.Zadziałałyjegourokosobisty
iznajomości.Janiemamanijednego,anidrugiego.–Westchnęłam
zrezygnacją.
–Cozapieprzenie!Kochamcię,aleniedasięciebiesłuchać
–przerwałamigniewnieprzyjaciółka.–Jesteśgłównymarchitektem
show.Współprowadzącą.MaszkilkamilionówfanównaInstagramie
iTikToku,aumniejszaszswojąrolęprzezpalanta,którybezciebie
nigdzieniczegobynieosiągnął.Nadalremontowałbydomydlaklasy
średniejiniktbygoniekojarzył.Zyskałrozpoznawalnośćdzięki
telewizji,atamwkręciływastwojepomysły,niejego!
Chciałabymtaktopostrzegać.Widziećwyłącznieswojąrolęwtym
wszystkimipatrzećoptymistyczniewprzyszłość.Aletakniebyło.
WbrewsłowomprzyjaciółkiuwolnieniesięspodwpływuTony’ego
graniczyłozcudem.Onmiałsiłęprzebicia,którejmnieodzawsze
brakowało.
–Jestnaszymmenedżerem.Toonnawiązałwszystkieznajomości.
Jazawszestałamzboku–skomentowałamzgodniezprawdą.
–Tyciężkopracowałaśnadrealizacjąkolejnychprojektów,aon
siębawiłpodpozoremzawieranianowychkontraktówipromowania