Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
błędzie.Umysłpracujewtedynapełnychobrotachiwszystkoanalizuje.
Najdrobniejszeszczegóły,gestyisłowa.Począwszyodzwykłejczynności,
którąmożebyćzawiązaniesznurówekubutów,poprzezrzucenie
spojrzeniawkierunkuinnejosobylubwyartykułowaniekilkudźwięków.
Ztakimnastawieniemczłowiekjestprzekonany,żenawetjedenniewinny
ruchmożeokazaćsięfatalnywskutkachlubzostaćelementemtriumfu.
Zanimcokolwiekzrobiszlubpowiesz,toprzeztwojągłowęprzetaczasię
lawinamyśli.Jesteśprzekonany,żemusiszwybraćnajbezpieczniejsze
rozwiązanie,żemusiszbyćostrożny,rozsądnyiświadomyswojego
wyboru.Dziświem,żetoabsurd,aleponaddwadzieścialattemumiałem
zupełnieinnezdanienatentemat.Najgorszebyłoto,żeniepotrafiłemsię
temuurojeniuprzeciwstawić.Nawetniebrałempoduwagęinnego
rozwiązaniainiepotrafięodpowiedziećnaprostepytanie,któremożna
zawrzećwjednymsłowie-dlaczego?
Pamiętny9styczniabyłjednymznajbardziejmęczącychdniw
moimżyciu.Wieczorembyłemtakpadnięty,żeledwopowłóczyłem
nogami.Czułemsię,jakbymodświtudozmierzchuharowałw
kamieniołomachalboprzyjakimśinnymkatorżniczymzajęciu.Doskonale
pamiętam,żekiedyogłoszonocapstrzykiwewszystkichcelachzgasły
światła,leżałemnapryczyzzamkniętymipowiekamiiniepotrafiłem
zasnąć.Byłemtakzdojonyiwypluty,żeztegopotwornegozmęczenianie
mogłemzapaśćwsen.Domoichuszudochodziłmiarowyoddech
JohnnegoicichepochrapywaniaCyferki.Chłopakikimaliwnajlepsze,a
mójumysłraziłybłyskawicerozbieganychmyśli.Nimzapadłapółnoc
zdążyłemzjaraćczteryszlugi,apotemjeszczeprzezdwiegodziny
przewracałemsięzbokunabok.
Wszystkienastępnedni,do18styczniabyłyzwyczajne.Żyłemi
funkcjonowałemnieanalizującjakichkolwiekzdarzeń,niebałemsię
wypowiadaćsłówiniekontrolowałemnasiłęswoichgestów.Niby
wszystkobyłonormalnie,jednakwmojejgłowieczaiłasięponuramyśl,
którabrzmiałajaksurowowypowiedzianakomenda:Pamiętaj,żecoś
nadejdzie,kiedybędzierządziłatwojacyfra!
Na
początku
moi
współlokatorzy
zachowywali
się
bardzo
tolerancyjnie.Niebyłozichstronydrwiącychkomentarzyiszyderczych
stwierdzeń.Myślę,żezarównolekkodusznyJohnny,jakipoważny
Cyferkacierpliwieczekali,żebysięprzekonaćczymamracjęiczy
faktyczniezdarzysięcoś,coznajdzietwardeodzwierciedleniewmojej