Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
temat,żebymniewkurzyć.
-Przestańtruć-odparłem.
Chybazignorowałmojesłowa,bociągnąłdalej:
-Możepowinieneśznaleźćsobiejeszczejakąśinnąliczbę?Noniewiem,
naprzykładsiedemalboosiem.
-Johnnyodpuśćsobie!-Syknąłem,wpadającmuwzdanie.-Samsobie
znajdź!
-Jasądzę,żemojąszczęśliwąliczbąjesttrzynaście-odparłzuśmiechem.
-Niewiemdlaczegowiększośćludzi,kojarzyzniefartem.Pozatym
miałemkiedyśtakifajnybrelokprzykluczach,wyglądającyjakminiatura
czarnejkulibilardowejznumeremtrzynaście.
-Jakbyśtrochępoczytałizdobyłodrobinęwiedzy,tomiałbyśpojęcie
czemutaliczbajestuważanazapechową-rzuciłemznutkątriumfuw
głosie,bowiembyłemświęcieprzekonany,żemójrozmówcanigdynie
słyszałotym,skądwziąłsiętenprzesąd.
-Tomożemnieoświeciszwszystkowiedzącymądralo?-Rzekł
rozbawionyiposłałmiswójszelmowskiuśmiech.
-Jestwieleteorii-odparłem-chociażnajbardziejznanadotyczypogromu
zakonuTemplariuszy,którymiałmiejscewXIIwieku.Innawersja
pechowejtrzynastkisięgazamierzchłychczasówchrześcijaństwai
dotyczyostatniejwieczerzy,wktórejopróczSynaBożego,brałoudział
dwunastuapostołów.Razembyłoichtrzynastu,awśródnichrównież
Judasz.Jaknaironiętrzynastkajestrównieżpowiązanazeświatem
skazańcówczylirzeczywistością,którajestnambardzobliska-
powiedziałemispojrzałemmuprostowoczy.
-Anibywjakisposób?-Zapytałzautentycznymzainteresowaniem.
-Niegdyśistniałoprzekonanie-rzekłem-żeskazanemunaśmierćprzez
powieszenie,należałonałożyćpętlę,którejwęzełmusiałbyćowinięty
sznuremtrzynaścierazy.Atakprzyokazji-znienackazmieniłemtemat-
jakinumerwidniejepodrugiejstroniedrzwi?-Kiwnąłemgłowąwstronę
wrótnaszejceli.
-715-odpowiedziałbezzastanawiania.
-Umieszrachować?-Zapytałemzdrwiną.-Topoliczilewynosisuma
tychcyfrizarazsięzorientujesz,żejednakmyteżmamypecha.
-Okurde-powiedziałpochwili-trzynaście...
-Siedziszsynkupodtrzynastkąodkilkuładnychlatidopieroterazto
odkryłeś-pokiwałemgłową,jakbymchciałtymgestempodkreślić,żejest
żałosnymignorantem.-WiedziałeśotymCyferka?-Zapytałemi
zerknąłemnagórnąpryczę.