Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1:Gwiazdkaznieba
–Wesołychświąt,kochanie.
Annawzięłaodmamyczerwonepudełkoprzepasane
zielonąwstążką.Czułasięniczympostaćzkomedii
romantycznej.Jejurodzinywypadałytrzydziestego
pierwszegostycznia,jednakoddzieckamiaławrażenie,
jakbyobchodziłajepodwójnie–najpierwwczasieświąt,
późniejwewłaściwymterminie.Rodzicecoroku
naGwiazdkęzachowywalisięconajmniejdziwnie,aby
niepowiedziećdziecinnie.Razichnawetotospytała,gdy
miaładziesięćlat,alezbylitośmiechemistwierdzili,
żetotenmagiczny,świątecznyczasichtaknastraja.
Wtedyjużprzywykładotakichwymijającychodpowiedzi,
więcpotraktowałatojakocośnormalnego.
Terazjednakbyłoinaczej.Odmomentupójścia
doliceumprzestałazadawaćpytania.Starałasiębyć
dobrącórką.Posłuszną,rozważnąorazzdyscyplinowaną.
JedynąodskoczniąodtegobyłaprzyjaźńzAmandą,która
zupełnieniepasowaładorodzinyAnny.Nierazobiesię
zastanawiały,jakimcudemichrodzicesiępoznali,alenie
drążyłytematu.Skupiałysięnanauceorazprzyszłości
doczasu,ażwichżyciupojawiłsięTomek,awrazznim
jegokoledzy.
Odtegodniaminąłprawierok,aAnnamiaławrażenie,
jakbyprzeżyłaniemaldekadę.Wydarzyłosiętylerzeczy,
żeciężkotowszystkouporządkowaćwgłowie.Nigdy
wcześniejjejżycieniebyłotakintensywnejakobecnie.
Pełnenajróżniejszychemocji,którychtakbardzojej
brakowało.Odsmutku,przezzłość,pododającąskrzydeł
radość.Czuła,żeporazpierwszyjestnaprawdęsobą.
Żywąosobąpotrafiącączuć,kochać,płakać,cieszyćsię