Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kantorowejodpowiedzialnejzadoktoraty,którazawszepilnowała,abypromotorpodpisywałdy-
plomdoktorskiwtodzeiwiecznympiórem,aniedługopisem,cozresztą-oilewiem-jestkonty-
nuowanedodziś.Śmiesznostka?Napewnotak,alewłaśniedziękitemunanajstarszejpolskiejuczel-
niutrzymujesięspecyficznaatmosferaicharakterystycznydlaniejgeniusloci.Ostateczniepodczas
podpisywaniadokumentuotwarciaCollegiumNovumprzezreprezentantówUniwersytetu,państwa
iGalicji(1887r.)wykorzystanokałamarzniegdyśnależącydoAnnyAustriaczki.Znaczenietradycji
uniwersyteckiejdocenializresztąrównieżiinniurzędnicy,którzyznajomośćzwyczajówuniwersy-
teckichiobyczajowościakademickiejprzekazywaliswoimnastępcom.Niejestbowiembynajmniej
rzecząprzypadku,żesekretarzrektoraStanisławBrzykczykwlatachsześćdziesiątychcokilkamie-
sięcyzwłasnejinicjatywyzapoznawałnowoprzyjętychpracownikówzobyczajowościąuniwersy-
tecką,demonstrowałtogi,insygniawładzyrektorskiejitd.Takwprowadzonypracownikczułducha
Uniwersytetuisamgostrzegł.Czasykomunistycznejednaknadłuższąmetęniesprzyjałyutrzyma-
niutejatmosfery,jakkolwiekiobecnietrudnotegofaktunieskojarzyćzesłowamiwieszcza:nJuż
sięmapodkoniecstarożytnemuświatu”
.Zresztąnietylkowtejdziedzinie!Zapewneostatniąpró-
nawiązaniadodawnychzwyczajówbyłpostulatkierownikaArchiwumUJprof.LeszkaHajdu-
kiewicza,abywpierwszymopracowywanympotransformacjiustrojowejStatucieUniwersytetu
Jagiellońskiegopodkreślić,żeprzysługujemutytułArchiwariuszaUniwersyteckiego,atakżeprzy-
wróceniewtymdokumencietradycyjnegookreśleniaIanitordlaportierawCollegiumNovum.
*
Podstawę,naktórejoparłemSłownikhistoriiitradycjiUniwersytetuJagiellońskiego,stanowi-
ływprzeważającejmierzemateriałydrukowane,którychzresztą-zewzględunaichogromną
ilość-niebyłemwstaniezweryfikowaćpodkątemzgodnościzestanemfaktycznym.Ponad-
towzwiązkuzniemożnościąprowadzeniabardziejpogłębionychstudiówrzadkokorzystałem
zrękopisów,natomiastwwieluprzypadkachopierałemsięnawłasnychwspomnieniach,któ-
rychjakoczłonekspołecznościakademickiejUniwersytetuJagiellońskiegowtrakcieczterechlat
studiów(1953-1957),anastępnieprzezpięćdziesiątdwalatadziałalnościnaukowo-dydaktycz-
nej,nagromadziłembardzodużo.Wniektórychwydarzeniachzresztą,jaknp.pochódmilcze-
niaponapadziearmiisowieckiejnaWęgryw1956r.,zamieszkiwmarcu1968,strajkinauczel-
niwprzededniuwprowadzeniastanuwojennegoiwieleinnych,uczestniczyłembezpośrednio.
Nieukrywamprzytym,żeniektórefaktyzapamiętałeminaczej,aniżelipodajątoposzczególni
autorzyiwtakichsytuacjachraczejufammojejpamięci.Okoliczność,żetamterelacjezostały
ogłoszonedrukiem,niestanowidlamnieżadnegoargumentu,gdyżniejednokrotniezdecydo-
waniemijająsięonezprawdą.Częściowowniniejszymopracowaniuwykorzystałemrównież
własnestudiazzakresuhistoriiUJ,jakkolwiekwyjątkowocenneokazałysiędlamniewydaw-
nictwawrodzajujubileuszowychZłotychKsiągposzczególnychwydziałów,zktórychkażda,jak
tosłuszniestwierdzonowewstępiedojednejznich,stanowihistorięnaukwUniwersytecieJa-
giellońskimnwżyciorysachzapisaną”
.Niezwykleprzydatnedomoichcelówokazałosięrównież
trudnedoprzecenieniakolejnewydawnictwo,amianowiciePolskiSłownikBiograczny,bez
któregoniemożnasobiewyobrazićwogólepróbypodjęciawspomnianegotematu.Istotnąpo-
mocstanowiłoteżimponująceerudycjądziełoAndrzejaŚródkiUczenipolscyXIX-XXstulecia,
t.I-V(1994-2002).Opróczwyżejwspomnianychopracowańprzeglądnąłemdodatkowosetki
artykułówimonografiinatematdziejówUniwersytetuJagiellońskiego,atakżeinnychuniwer-
sytetów,zwłaszczaśredniowiecznych,orazposzczególnychdyscyplinnaukowych.Ichautorom
zawdzięczamto,żemogłemsiępokusićopróbępewnegopodsumowaniawiedzynatemathi-
storiikrakowskiejAlmaeMatris.Nieczującsięjednakpowołanyjakoprawnikdoopracowania
systematycznejhistoriikrakowskiejuczelni,zdecydowałemsięprzyjąćwswejpracykonwencję
encyklopedyczno-słownikową,którazainteresowanympozwoliłatwiejdotrzećdopotrzebnej
8