Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pragnienieprzeszłodoinnejrubryki,takjakwbudżecieniektóre
wydatkiprzenoszonenainnyokresobrachunkowybezzmiany
salda.Wydajesię,żepodobniejakuchorych,uktórychatakwysypki
łagodzinajakiśczaschronicznedolegliwości,takteżczystamiłość
domłodegokrewnegochwilowozastępuje,niczymmetastaza,
zwyczaje,któretegoczyinnegodniaponowniewyprązastępczą,
uleczonąjużchorobę.
Tymczasemżonatysąsiadsamotnikapowrócił;gdyprzyjaciel
zapraszagowkońcunakolację,wobecpięknamłodejżonyiczułości,
jakąmążjejokazuje,odczuwawstydnawspomnienieminionychdni.
Małżonka,jużwodmiennymstanie,musiwcześniewyjść,
pozostawiającmęża;tenzaś,gdyprzychodziczaspowrotu,prosinic
niepodejrzewającegoprzyjaciela,bygokawałeczekodprowadził,ioto
naskrzyżowaniudrógnaszalpinista,ladadzieńtatuś,bezsłowarzuca
gonatrawę.Spotykająsięregularniedochwili,gdynieopodal
wprowadzasiękuzynżony,zktórymczęstoprzechadzasięterazjej
mąż.Tenzaś,gdyopuszczonyprzyjacielprzychodzidoniego,
szukającbliskości,odtrącagowściekłyioburzony,żetamtenniebył
dośćtaktowny,byprzeczućwstręt,jakiterazbudzi.Razujegodrzwi
stajejakiśobcymłodzieniecprzysłanyprzezniewiernegosąsiada;
zaaferowanysamotnikniemożegojednakprzyjąćidopieropóźniej
pojmuje,wjakimceluównieznajomysiępojawił.
Usychawięczsamotności.Zaznajerozkoszytylkowtedy,gdy
jedzienakąpieliskonadpobliskiemorze,zasięgnąćinformacji
upewnegopracownikakolei.Tenjednakotrzymaławansistanowisko
nadrugimkońcuFrancji;samotnikniebędziejużmógłpytać
googodzinęodjazdupociągówanicenępierwszejklasy,azanim
wrócimarzyćwswojejwieżyniczymGryzelda,krążywięcpoplaży
jakdziwnaAndromeda,którejnieuwolniżadenArgonauta,jakjałowa
meduza,cosczeźnienapiasku,alboślęczyleniwienaperonieprzed
odjazdempociągu,rzucającnatłumpasażerówspojrzenie,któreludzie