Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rozdział1
KarieraWillowAndrews
Londyn,2023
Willow
Z
naświecie.Wcześniejnawetniezdawałamsobie
apominanietojedenznajboleśniejszychstanów
sprawyztego,żeczłowiekmożezapomniećtakproste
rzeczy,jakchoćbydźwiękgłosudrugiejosoby.Jej
uśmiech,koloroczuczyto,jakdobrzespędzałosięwam
razemczas.Wszystkiewspomnieniazczasemzacierają
sięwumyśleczłowiekadotegostopnia,żezdnia
nadzieńpozostajewnimjedyniepustkaspowitamgłą.
Ból,którywypełniaciałoisercepobrzegi.
Potwornietrudnobyłoprzekonaćsięotymnawłasnej
skórze.
Objęłamdłońmikubekzkakaoipodeszłamdojednego
zokienwsalonie.Gorącaparamomentalnieuniosłasię
nadnapojem,ajawbiłamwzrokwzamglonelondyńskie
uliceiwmały,leczurokliwypark,naktórymiałamstąd
doskonaływidok.
PrzezdwalatanaukiwParyżunieprzyjechałam
doLondynuanirazu.Niemiałamtudoczegoanidokogo
wracać.Ojciecodzywałsiętylkowtedy,kiedyczegoś
chciał,głównieoczywiściechodziłoosprawyfinansowe
ifirmowe.NatomiastzVictoremzczasemzupełnie
zaprzestałamwszelkichpróbnawiązywaniakontaktu.
Iwsumieniemogłammiećotodoniegożalu.Nasza
znajomośćzakończyłasięwdośćzdecydowanysposób