Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeszczetkwiąwewłasnejskórze.Monterzakładów
Siemensajestniezadowolony.Wprawdziewie,
żedostaniesiędooddziałówtechnicznych,aletoteżjest
wojsko.Naraziesmakująmupapierosy,któredostał
nadworcuodjakiejśładnejpanienki.
Zawrzało.Rozstająsięnowozaciężnizesamymsobą.
Tonajtrudniejszerozstanie.Zpogardąismutkiemwraz
zcywilnymubraniemzrzucajązsiebiewkątdawnego
człowieka,abymócwgodnymprzyodziewkucesarskim
rozstaćsięzezdrowiemiżyciem.
Jużsięprzebraliwbłękitnemundurypoganiaczewołów
znadCisy,świniopasyzPuszty,juhasyzKarpat.Przede
wszystkimdokantyny!Jużsięprzemienilinajedenkolor
rolnicyzGalicji,MorawiStyrii.Bośniacykładąfezy
nagłowyostrzyżonemaszynką.Kurtuazjakatolickiego
rząduwobecislamu.Jednoroczniak,słuchaczfilozofii,
pierwszyrazwżyciuwidzionuczki.Pocieszasiętym,
żepodobnoNapoleonteżjenosił.Dragoniwdziewają
hełmyzbłyszczącymiorłami,alemusząjezakryć
szaroniebieskimpokrowcemlubzalakierować,żeby
zdalekanielśniłysięwsłońcuiniedrażniłykarabinów
wroga.Ztegosamegopowoduszarżezakrywająchustką
dystynkcjenakołnierzu.Tylkohuzarzyniewyrzekająsię
swychkitek,chociażionimusząnakryćczakaszarą
ceratą.Darmobyśszukałdumnychkogucichpiór
nakapeluszachjegrów12.Jakzwyczajnainfanteria13pójdą
jegrywczapkachzmatowymbączkiem!Ksiądzproboszcz
przebrałsięrównież.Rewerendęma,alezostał
kapitanemiwoficerskiejczapcepokropiświęconąwodą
pułkodchodzącywpole.OddaBogu,coboskie,cesarzowi
cocesarskie.Będziegrzebałzabitychirozgrzeszał
ciężkorannychzśmiertelnegogrzechuzabójstwa.Będzie
rozdawałwlazaretachksiążkiotreścipocieszającej.
Jużsięsformowałykorpusy,dywizje,brygadyipułki.
Wpierwszejkompaniikażdegopułkuchorążowieniosą
sztandary.Nakomendęswoichwodzirejówczekają
posłusznieolbrzymieorszakimaszkarwdziwacznych
kostiumach.Tylkonatwarzachbrakimmasek.Ale
twarzeitakniemająjużżadnegoznaczenia.Dzisiaj