Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
obowiązkiżyciarodzinnego,pracyzawodowejipowtarzalność
koniecznychczynnościpowodują,żeczłowiekczęstoczujesięich
niewolnikiem.Dorośliludzie,zajęciwmiejscupracyiwdomach
rodzinnych,zmęczeniiniecierpliwiewyglądająemerytury,kiedy
to„nareszciebędąmoglirobićto,cochcą”izsatysfakcjązanucić
zJózefemNowakiemotym,comyślałkapitanpatrzącynagenerała:
Takiemutodobrze,takiemudobrze,szacunekzaszczyty,powaga,
takiemutodobrze,takiemudobrze,onrządzi,poleca,wymaga.
Przychodziwreszcieczaszasłużonegoodpoczynku:trzeciwiek.
Agdygenerałdodomu
zmierzał,ujrzałdziewczynę,azniążołnierza.Spojrzałspodciężkich,z
powiek.Acopomyślał?No,ktoodpowie?
Otymokresieżyciapsychologiamanajmniejdopowiedzenia,
boautorzybadańnajczęściejwwiekuśrednimistarośćnie
wydajeimsięzbytatrakcyjnymtematemdociekań.Badań
psychologicznychjestwięcstosunkowoniewiele,zatodużoopisów
popularnychprzedstawianychwopiniachpublicystycznych,
przysłowiachiżartach.