Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PODZIĘKOWANIA
Pisanieksiążkijestnaprawdęniezwykłymwysiłkiem,którywymagapracy
wieluludzi.Mimożeponiżejwymieniamwielunazwisk,jesttotylkoniewiel-
kaczęśćspośródwszystkichosób,dziękiktórymtaksiążkamogłapowstać.
ChciałbymzacząćodpodziękowaniamojemusynowiArcherowizato,żeza-
wszemnie,inspirowałirozbudzałmojąciekawość.
KsiążkipublikowaneprzezNoStarchoddawnanależałyodmoichulubio-
nychlekturitoprawdziwyzaszczytpracowaćztakfantastycznymzespołem
nadksiążką.Składamogromnepodziękowaniamoimwydawcom,recenzen-
tominiesamowitemuzespołowiNoStarch.LizChadwickjakopierwszazapro-
ponowałaminapisanietejksiążkiizapewniładoskonałewsparcieredakcyjne
orazkierowałacałymprocesempowstawaniaksiążki.LaurelChunsprawiła,
żecałyproces,odparubałaganiarskichskoroszytówwRpocząwszy,dopeł-
nejksiążki,przebiegłniesamowiciegładko.ChelseaParlett-Pelleritidałazsie-
bieowielewięcejniżwymagasięodrecenzentatechnicznegoinaprawdępo-
mogłasprawić,żetaksiążkajestnajlepsza,jakamożebyć.FrancesSauxdodał
wielewnikliwychkomentarzydopóźniejszychrozdziałówksiążki.Ioczywiście
dziękujęBillowiPollockowizastworzenietakwspaniałejfirmywydawniczej.
Jakoosobarobiącalicencjatzliteraturyangielskiejnigdyniewyobraża-
łemsobienapisaniaksiążkinajakikolwiektematmatematyczny.Jestparę
osób,którenaprawdępomogłymizobaczyćcudamatematyki.Zawszebędę
wdzięcznymojemukoledzezestudiów,zktórymdzieliłempokój,Gregowi