Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
królewskimodebraćludzkąpostaćizamienićwbiałełabędzie,które
odtądpływaćbędąpodwóchmorzachErynu,wśnieguideszczujak
lódzimnym,beztowarzystwabardówiszachownicy,pozbawione
języków,abyniemogłyrozmawiaćwmelodyjnejirlandzkiejmowie,
pulchnebiałenogidziewczęciazmienićwpióra,kalającjejciało
wstydliwąkoniecznościąznoszeniajaj?Ktomógłzesłaćpotworne
szaleństwonaSweeneyazamordnapewnymklerykuwychudłym
wczaspostu,szaleństwo,któresprawiło,żezamieszkałnaszczytach
drzewipośródtrzcin,bezdachu,podktórymmógłbyschronićswą
szalonągłowęwśrodkuwilgotnejzimy,gdziewychudłdokościbez
towarzystwakobietczydźwiękuharfy,bezpożywieniainnegojak
paszajeleniizielonegałęzie?Któżjaknieautor?Zaprawdę,źle
używaliludziErynupoecicałegoświataiprzynieśliniełaskęFinnowi,
poeci,którzysaminigdynawetniezbliżylisiędoniełaskiczylęku
przedśmiercią,czyteżgodziny,kiedyprzyszłobyimpływaćjako
łabędziom,truchtaćjakokonikom,ryczećjakojeleniom,kumkaćjako
żabomczyjątrzyćsięnapodobieństworannagrzbieciemęża.
Prawdęśrzekł,powiedziałConán.
Koniecpowyższego.
Wspomnieniebiograficzne,częśćpierwsza:Zaledwiekilka
miesięcyprzednapisaniempowyższegotekstuporazpierwszy
doświadczyłemkontaktuznapojamiwyskokowymiidziwnym
wpływem,jakimająonenadziałanieorganówwewnętrznych
człowieka.SzedłemwłaśniewletniwieczórprzezStephen’sGreen,
pogrążonywrozmowiezmężczyznąnazwiskiemKelly,podówczas
studentem,uprzedniorolnikiem,obecniezaśszeregowcemwsiłach
zbrojnychjegokrólewskiejmości.Miałonskłonnośćdoposługiwania
sięwzwykłejrozmowienieprzystojnymiwyrazamioraz
doustawicznegospluwania.PrzechodzącprzezStephen’sGreen,
zawszezanieczyszczałklombyporcjamiśluzu,czemutowarzyszyło