Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zbudowanyjestnakruchejpodstawie.Wliściedomatkipisanym
popierwszympobycie(2października1843)poetazwierzasięze
swojegogłębokiegozwiązkuzkrajobrazemmorskimiwspomina
oemocjach,aleniepodajeżadnychszczegółówpozakilkoma
uwagamioprzygodnychtowarzyszachwczasowych(nmłode
małżeństwohiszpańskie”,nmiejscowydoktor”ibretońscytubylcy
zostaliwielokrotnieomówieniprzezegzegetów,mimożenie
wiemyonichzupełnienic).JednakpierwszabytnośćwBre-
taniimusiałazostawićwnimmocnyślad,ponieważ6czerwca
1844rokuwliściedoJoannyBobrowejwyznaje:
PierwszegolipcawyjeżdżamznównadOceandoPornikinietyle
dlazdrowia,iledlapewnegodruidycznegomonumentu,gdzieprze-
szłegorokuzakląłemdawnecieniekrwawychkapłanówśUczucie
to,zktórymwnocmiesięcznąodtychogromnych,napustympolu
leżącychkamieniodszedłem,przywołujemniedonichnapowrót-
Sądzę,żeniekrwichcąteduchy-alechcączłowieka,któryprzez
lattysiącenawetmiłościąprzeleciećumieicieniebezimionprzy-
wołaćśNiestrachmitychkrwawychkamieni,któremisięwmyśli
pokazujązcałączerwonościąprzedwieczną-owszem,tęsknomi
donich-jakgdybymiędzykrwiąwdoleasmętnymołowianym
księżycemnagórzemójduch,stanąwszypośrodku,najlepiejsię
harmonizowałztymibladościami.-Alecóżjapiszę?!...jeśliPani
tegoduchemnieuczujesz,tozwierzeniesiętozczuciaweźmiesz
zaakordwariackiejmuzyki-zachromatycznągamę,ogromnąręką
schwyconą-wdwóchróżnychświatachtonówś(Koresponden-
cja…,t.2,list175,wersy60-75,s.45-46)
JakprzełożyćtorzadkieodsłonięciesięSłowackiego,który,
oilewiadomo,nienależałdoludziwylewnych(jeślinieliczyć
wywnętrzeńznieokreślonychstanówduszy),najęzykwspół-
czesnejwrażliwościintelektualnej?
Woczyrzucasiękrwawapoświataibujającewniejnocą
duchy-inatakimtleczytanoiwidzianonaogółtekstymi-
stycznewieszcza5.Jeślijednakpominiemytensztafaż,można
5Niesposóbzignorowaćkwestiiduchów,zajmującsięmistycznąfazą
życiaitwórczościSłowackiego.Kiedymówionoduchach,manamyśli
22