Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
twarzy,zakładającmaskęobojętności,choćwtrzewiach
rozrywałomniekurewskomocno.
Ciężkiedrewnianedrzwiotworzyłysiępowoli.Sergio
wszedłdośrodkazrówniemarsowąminą,comoja.
Zamknąłskrzydłoistanąłprzedemnąprosto,napięty
niczymstruna,trzymającwdłoniczerwonąteczkę,
doktórejnakazałemzbieraćwszelkieinformacjeomoim
celu.
Podejdźpowiedziałemstanowczo.Ukrywanie
prawdziwychuczućprzychodziłomizłatwością.
Nieważne,jakwielkiwmoimwnętrzupanowałchaos,
nigdyniedałempoznaćtegoposobie.
Zrobiłdwadużekroki,pokonującdzielącanasodległość,
iwręczyłmi
dossier
.Trzymałemwdłoniachminione
osiemlatjejżycia,czując,jakserceobijamisięożebra,
awpiersikiełkujądawnozapomnianeuczucia.
Jeślitowszystko,możeszodejść.
Wpatrującsięwteczkętrzymanąwdłoni,nie
usłyszałemodpowiedzi,zresztąwcalejejnie
oczekiwałem,Sergiodoskonaleotymwiedział.Odwrócił
sięwciszyizamknąłzasobądrzwi,niemalbezszelestnie.
Ceniłemtegogościa,mimobyłstarszyodemnie
o…Niechpomyślę,trzy,możeczterylata.Nigdynie
mogłemzapamiętać,ilewiosenlicząmoiludzie,botak
naprawdęniemiałotodlamniewiększegoznaczenia.
Byliśmyfacetami,którzyrobilibardzozłerzeczy.Jedyne,
cobyłodlanasistotne,toto,byniezejśćprzedwcześnie
ztegopierdolonegoświata.ASergio…Stałsięmoim
powiernikiem,trochęstarszymbratem,niekiedyojcem
ipowiedzmy,żeprawąręką,lecznapewnonie
consigliere
2.Gośćztymprzydomkiemwychylałsiętylko
wtedy,kiedybyłpotrzebnyiabsolutnieniebyłprawą
ręką
capoditutticapi
3
,
czylimnie,mojegoojca,dziadka,