Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Rodzice,latadwudzieste
Prosiakteżmiałimię?
Nowłaśniechybaniemiałimienia.Niepamiętam,dlaczego.
Zawszehodowaliśmyzwierzętaiuprawialiśmyziemię.Potem,
kiedyrodziceprzenieślisiędoŁańcuta,matkatamteżchodziła
wpole.Byłtokawałekziemi,któryodziedziczyłaposwoich
teściach,ipamiętam,żetaminnyprosiakłaziłzaniąjakpies.
Takiemojamatkamiałarelacjezezwierzętami.Idlategonie
chciałemdopuścićdotego,żebyjakieśmusiałazabijać.
Pansięniąopiekował?
Mówili,żebyłemjejoczkiemwgłowie.Aletobzdura,wszystkich
sześciorojednakowonaskochała,wszystkichwykształciła.Anie
byłojejłatwo,niemiaławłasnegodomu.Ojciecbyłurzędnikiem
kolejowym,kasjerem.Przedwojnąteżpracowałnakolei.
Byłytygodniebiedniejszeitakie,kiedyniebyłoniedostatku.
Pamiętam,jakchodziłempoprzydziałowychlebimarmoladę
zburakówdoBieżanowa.