Book content
Skip to reader controlsSkip to navigationSkip to book detailsSkip to footer
Wstęp
Mojeniewielkiedziełopragnieuzupełnićpewnąlukę.Jako
praktykującybiednyjużoddawnaposzukujępodręcznika,który
zawierałbyinstrukcjęobsługiubóstwa,wytłumaczyłby,jakmożna
znosićtenstanzgodnością,abezzałamanianerwowego,
iwkryzysowych,przykrychchwilachżyciazaopatrzyłbywradyludzi
oumiarkowanychdochodach.Majaczyłomiprzedoczymaduszycoś
wrodzajustrawersowanejnaukitańcaitaktu–zasaddobrego
wychowania–coś,cowsposóbprostyipraktycznynauczybiednego,
jakpowiniensięzachowywaćwstosunkudowyższychwarstw,jeśli
chceułagodzićświat.Jakmasięuśmiechać,wstawać,siadać,prosić
dotańcadamę,obieraćziemniaki,przedstawiaćsięlubczyścić
szambo,takżebyniepopełnićbłęduformalnegoiniewywołać
powodowanejirytacjąkrytykizestronytrybunałusubtelniejszego
świata.Jeślidobrzesiętemuprzyjrzeć,musimydostrzec,żebiedninie
tylkożyjąniezdarnie,leczrównieżźlesięzachowują.Ichsposóbbycia
jestczęstonieznośny,formyżycia–pospolite,wrozkoszachbiednych
brakwszelkiegoumiarkowaniawyższegorzęduitd.Ztegopunktu
widzeniaznakomitympodręcznikiemidzisiajbyłbynaprzykład
UmgangmitMenschen
Kniggego1,gdybytenpopularnyautorniezapomniałwtrakcie
tworzeniaswegodziełaotymubocznymidrugorzędnym,acz
niepodważalniewartymuwagizjawiskuspołecznym,żeludzie
generalnieniemająpieniędzy.Takisamuderzającybłądwykazują
zbliżonetematyczniewspaniałedziełaliteraturykrajowej,któreuczą
zasadkontaktówmiędzyludzkich.Jednymzpobocznychzamysłów
mojegoprzedsięwzięciajest,abyludziom,którychmiesięcznydochód
nieosiągatrzystuczterdziestupengő–innymisłowy,dziewięciu
dziesiątymludzkości–łagodnie,leczzdecydowaniezwróciłoono
uwagęnapodstawoweregułyikonsekwencjeżyciatowarzyskiego
nawyższympoziomie,boniesposóbjużpatrzeć,jakbardzoświat
chamiejewskutekbiedy.Tobyłbyjedenzcelówmojegoniewielkiego
dzieła.