Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
7
wiłzambonyprawdę,aleuznawaniezaprawdętego,co
mówilizescenyMolieralboWielkiLelio,nikomunieprzy-
szłobydogłowy.Zagadnieniefiaktoraprawda”musiałowy-
woływaćkonfuzjęprzedewszystkimwobliczutakiegooto
faktu(przekonująconaświetlonegomiędzyinnymiwbada-
niachfrancuskich),iżfitendencjadoutożsamianiaaktora
zrolami,któregra,charakteryzowałamentalnośćwidzów
iaktorówconajmniejdoczasuprzełomowegodlarozumienia
teatruParodoksuoaktorzeDiderota”8.
Aktorzy,zdającsobiesprawęzkonsekwencji,którepocią-
gałazasobątadwuznaczność–zjednejstronyzarzutkłam-
stwa,zdrugiejdosłownenakładanienaichprywatnąosobo-
wośćcechgranegobohatera–objaśnialiswąsztukęna
najróżniejszesposoby.Pierwszymznanymaktorem,który
wypowiedziałsięnatentemat,byłwłaśnieLuigiRiccoboni,
założycielwroku1716iwieloletnidyrektorKomediiWłoskiej
(ComédieItalienne)wParyżu.Uznałonmianowicie,iżwob-
liczuwszelkiegorodzajuoskarżeńrzucanychnaaktorską
profesjęnajważniejszejestodparciezarzutuoszerzenie
nieprawdy,cozaśsiętyczyskłonnościwidzówdoutożsamia-
niaaktorazrolami,któregra–zwłaszcawwypadkuról
poważnych–sprawaniebudzizastrzeżeń.Czytającjego
Penséessurladéclamation(Myśliodeklamacji,1738)9,od-
nosimywręczwrażenie,żeowaewentualnośćsprzyjaaktor-
stwu:fiNajwiększymzadaniemnasceniejest[ł]podsunąć
widzomzłudzenieiprzekonaćichwmiaręmożliwości,że
tragedianiejestfikcją,żeotosamibohaterowiedziałają
imówią,anieaktorzyichprzedstawiający.[ł]Widzieliśmy
swegoczasuBaronaipannęLecouvreurwzruszających
wszystkichdeklamacjąprostąinaturalną,azdrowyrozsądek
wymaga,bynieszukaćprzyjemnościwfikcji,skoromożemy
jąodnaleźćwprawdzie”10.Stanowisko,iżprawdęnascenie