Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
chcemisiębiegać,krzyczeć,skakaćilatać,wszyscy
chcą,bymsiedziałaspokojnie,słuchałaiprzyswajała
nowąwiedzę.Bowszystkowmoimżyciuodbywasię
wedługustalonychreguł.Towolno,tegonie.Otej
porzemambyćtam,tylkotam,aniegdzieindziej.
Zawszezgodniezinstrukcją.Żadnychodstępstw,
iimbyłamstarsza,tymbyłogorzej.Każdynajmniejszy
szczegółmegożyciabyłjużzaprogramowany.Zero
samodzielności.Wrezultaciebyłamjużbliskawybuchu.
Nieześwirowałamtylkodlatego,żekiedyśprzecieżmiał
nadejśćdzień,gdyskończęlatszesnaścieikoniec
znaukąnaprzeklętympustkowiu.Oileoczywiście
uznają,żejestem,jaktoujmowaligotowa
byrozpocząćnastępnystopieńtejtresury.Starałam
sięwięcbardzobyć„gotowa”,noiudałosię,skoro
znalazłamsięwłaśnietutaj,wCrescentBeach,gdzie
jaiDantemieliśmyobserwować,przyswajać
icałkowiciezintegrowaćsięzotoczeniem.Natym
polegałanaszamisja.Alemisjamisją,adlamnieitak
najważniejszybyłfakt,żewreszciezobaczęświat,
októrymuczyłamsięprzezcałeżycie.
Sedandojechałdokońcaślepejuliczkiizatrzymałsię
napodjeździeprzedniewielką,alebardzoelegancką
willą.Jaoczywiścieprzezcałyczassiedziałamznosem
przyklejonymdoszyby.Byłambardzopodniecona,
przecieżtawłaśniewillamiałabyćprzezjakiśczas
moimdomem!Adomtenusadowionybyłzaniewielkim
trawnikiemokrótkościętejmurawie,naktórejrosły
krzewyijednasamotnapalma.Całośćokolonabyła
ceglanymchodnikiem.Ścianydomupomalowanebyły
nawesołyjasnożółtykolor,dachpokrytybordowymi