Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
menedżerazprawdziwegozdarzenia.Kontraktpłytowy
bowiemtojednoakoncertytodrugie.Wypełnialiśmy
wówczasnaprawdędużesaleigdybyśmymieli
człowieka,któryzająłbysiębookingami,pewnie
ruszylibyśmywporządnątrasę.Ideałemmenedżerabył
dlanasPiotrWieteska,ówczesnymenedżerKultu.
ZagraliśmykilkakoncertówprzedKazikiemNaŻywo,ale
Wieteskaniechciałnaswziąć,bomiałjużwystarczająco
dużoroboty.Byłmoment,żepomagałanamprzy
koncertachpewnadziewczyna,alecodozasady
wyglądałototak,żesiedzieliśmywdomuiczekaliśmy,
telefonzadzwoni,przezcowystępowaliśmybardzo
nieregularnie.Kilkadziesiątsztukjednakzagraliśmy,
tułającsiępociągamipokraju.Pamiętamchociażby
koncertwwarszawskiejStodole,gdziewtrakcie
wydarzeniaktośprzewierciłkratydobackstage’uiukradł
namwszystkierzeczy(
śmiech
).
Dałosięodczućwstolicy,żepublikajest
tuzupełnieinnaniżnaŚląsku?
Myakuratzawszemieliśmydobryprzelotzestołeczną
publicznością.Wśródznajomychzespołówkrążyłaopinia,
żewWarszawiejestnajgorzej,boludzienakoncertach
niebawiąsię,tylkostojąipatrząaunaswszyscysię
bawili.NakoncertyKalibraprzychodziłojednakdużo
publicznościalternatywnej,którejbyćmożenie
przeszkadzałfakt,żejesteśmyzeŚląska,iktóraraczejnie
słuchałapowstającychwtedywarszawskichzespołów
hiphopowych;na„Księdze…”byłprzecieżpsychorapowy
wpierdol.Dośćszybkojednakzarzuciliśmytenstyl
izajawiliśmysiępoprostuhip-hopem.Jużrokprzed
premierądrugiejpłytygraliśmykawałkizniej.Pietrzak
namtoodradzał,bowprowadzaliśmytymkonsternację
wśródodbiorców,którzyspodziewalisięczegośzupełnie
innego,aletrwaliśmyprzyswoim.Wdusznych
Katowicachbowiempsychorapmiałracjębytu
tamagia,tendym…alejakwyszliśmytrochę
doświata,tootworzyliśmysięteżnainnerzeczy.
ZaczęliśmysłuchaćwięcejATribeCalledQuest,mniej
PublicEnemy.Jazresztąjeszczeprzednagraniemdebiutu