Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rzezańcówodzianychwfantazyjneobcokrajowestroje.Lubiłaich
przebierać;bylijaklalki.Trzemznichkazałagrzaćwodęnakąpiel
iszykowaćwonneolejki.Czwartegoposłała,abyzjamypodpodłogą
jednejzizbprzyniósłcoś,cotamzostawiłaprzedbliskopiętnastulaty.
Sługapowróciłpochwili,niosącpięknierzeźbionąskrzynkę
zczystego,choćzmatowiałegoprzezupływczasusrebra.
–Postaw–rozkazałaAgara.–Otwórz.
Rzezaniecsmukłymipalcamiprzesunąłnajpierwjedenskobelek,
potemnastępny.Uchyliłsrebrnedrzwiczki.
Wskrzynceznajdowałasięzasuszona,zabalsamowanamirrągłowa.
Wołchw.Skazanynawiecznebłąkaniesiępogranicyświatów.
PierwszydowódmiłościHaralda.
–Dobrze.Połóżpodoknem.
Kiedywodabyłajużgorąca,akomorałaziebnawypełniłasięparą,
któraosiadałarosąnapokrywającychklepiskootoczakach,
czarodziejkazażyładługiej,leniwejkąpieli.Potemrozkazałasłużącym
–wszystkimczterem–abynatarlijąolejkami.Odprężyłojątonieco,
aleniecałkiem.Uczepiłasięjejnatrętnajakaśmyślostarości
iśmierci,iniknącejmęskiejsile–atakże,niewiedziećczemu,
owypadającychzębach.AjednocześniewspominałaHaralda,młodego
Haralda,ibudziłosięwniejpożądanie.Pozwoliławięc,abyjeden
zrzezańcówuklęknąłprzedniąizaspokoiłjąkrólewskimi
pocałunkami.
Gdywreszciesięodziałaiwyszłaponownienaostrów,byłojuż
dobrzepopołudniu.Pośródniemalogołoconychzliścidrzewsnułysię
strzępkimgły.
Niemiaławieledoroboty;wróżbynależałoodprawiaćalbo
ozmierzchu,albooświcie,wszarąporę,gdyiDadźbóg,pansłońca,
isiostrajegoDziewanna,paniksiężyca,odwracająwzrokodkrainy
żywych.AgaradlazabicianudywyglądałaWirciżyra,którymiał
przybyćzwieściamizRadogoszczy.Popuszczynieniosłysięjednak
żadnegłosy.
Czasdowieczoru–niedługi,jaktojesienią–przepędziła
narozmaitychpróżnychzajęciach.Potemuznała,żeniemacodłużej
czekać.Odsłoniławielkie,zdobionecudnymirzeźbamizwierciadło
zpolerowanegosrebraiustawiłaprzednimdużą,płytkąmisę
–równieżsrebrną.Jednegozrzezańcówposłałapowodęzrzeki,
drugiemukazałanatopićwoskuwmiedzianymtygielku.
Nakoniecwyjęłazeskrzynipodróżnejdużyżelaznyklucz.
Takprzyszykowanaulałaniecowoskudomisy.Rozpłynąłsię,