Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pomamie,byłamdrobna,ciemnowłosa,czarnooka.Onawdałasię
wwujkarudowłosa,wysokaisilnawikińskadziewczynka.Byłyśmy
postrachempodstawówki,bo,jaktwierdziłtata,jamiałampomysły
iodwagę,aMonikasiłęimłodsząkuzynkę,któranamawiała
dopsot.Przezdziesięćlatwidywałyśmysięrzadko,ale
wymieniłyśmykilkatysięcylistównajpierwpisanychnapapeterii
zCzarodziejkązKsiężyca,potemwpostacimailiiwiadomości
naFacebooku.Dlategowiadomośćoślubieniebyładlamnie
zaskoczeniemonaiMarcinpierwszyraztańczylinaszkolnej
dyskotece,kiedyjeszczemieszkałamwUstce.MimotoMonice
udzieliłasięcałanerwówkaprzedślubnainiemiałamwątpliwości,
żemożesięprzeobrazićwklasycznąpotwornąpannęmłodą,jeszcze
zanimwybijegodzinazero.
Cieszęsię,żetuzemnąjesteś,wujkupowiedziałamiobjęłam
gowpasie,usiłujączłączyćręcezajegoplecami.
Wszystkowydajesięmniejstraszne,gdymaszuswegoboku
przyjaznegowikinga.
Niemównicbabci,co?Będziesięmartwiłapoprosiłam.
Jasne,aleitaksiędowie.Tomałemiasteczkoiniemamy
tuwzwyczajupotykaćsięotrupy.Będziewiedziała,jeszczezanim
wróciszdodomu.
Notak.
Grupazdarzeniowapojawiłaparęminutpóźniej.Obserwowałam
zboku,jakjejczłonkowierozkładajągrubąfolięnapiasku,wyciągają
ciałoiukładająjenaplecach.Chciałamsięprzyjrzećtwarzy
nieboszczyka,możenawetcyknąćzdjęcie,alewciążktośsięprzynim
kręcił.Itrochęmibyłogłupio,botochybajednakniestosownegapić
sięnadenata?
Jakocórkapolicjantaniemiałamwyczuciawtychkwestiach.
Babcianalegała,byprzyobiedzieomijaćtematyzwiązaneztrupami,
ponieważktóregośrazutataiwujekweszliwzbytdalekoidące
szczegóły,rozmawiającosprawiefaceta,którywysadziłsię
niewypałemzczasówdrugiejwojnyświatowej.Zbieraligoprzez
dwanaściegodziniszarpalisięzpsamiokończyny.Tegobyłodla
babcizawiele.Ostatecznieprzystalinajejprośbę,alewciążniebyłam
pewna,czywyznacznikiemniejestobrusjeślileżynastole,toobiad
uroczysty,zerorozmówotrupach.Jeślinastolejestcerata,nie
mareguł.Taktodziałałownaszymdomuzażyciatatki.
Czybrezentliczyłsięjakcerata?
Sprowadzonynamiejscelekarzpogotowiastwierdził