Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Butler,któryprzeprowadzichprzezwszystkie
regulaminowerytuałypierwszegodnia:wypełnianie
formularzy,sporządzaniefotografiiiskładanie
zawodowejprzysięgi:„Ślubujęwspieraćibronić
KonstytucjiStanówZjednoczonychprzedwszelkimi
wrogami,zarównozagranicznymi,jakiwewnętrznymi
(…),takmidopomóżBóg”[12].
Następnieświeżoupieczonyurzędnikpaństwowy
udawałsiędojednegozbudynkówstalerozrastającego
siękompleksubadawczego,przyczymkażdyzowych
gmachówpękałjużwszwachodnadmiaru
pracowników.Jaktylkodyrektordziałuzaopatrzenia
laboratorium,SherwoodButler,oddawałdoużytku
kolejnybudynek,jegobratMelvinzapełniałgonowym
narybkiem.Zaprowizorycznebiuraposłużyćmogły
wszelkiepomieszczeniagarderoby,korytarze,
składzikiizaplecza.Chcącpomieścićtrzech
pracownikówwprzestrzeniprzeznaczonejdladwóch,
ktośwpadłnapomysł,byzestawićzesobądwabiurka,
auszczytuzamontowaćdodatkoweskładanesiedzenie
dlatrzeciejosoby[13].Czterylatapotym,jakHitler
najechałPols,zaśinteresyamerykańskiezostały
wprzęgniętewnieokiełznanykonflikteuropejski,zespół
pracownikówlaboratoriumliczyłokoło500osób,apod
konieclat40.sięgał1500[14].Wkrótcejednak
upomniałasięonichgigantycznamachinawojenna,
którażądaławciążnowychpracownikówibyławiecznie
nienasycona.
ZokienBudynkuAdministracjirozpościerałswidok
naterenywojskowejbazylotniczej,utworzonej