Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pięciokrotnie[17].Dlawszystkichstronzaangażowanych
wświatowykonfliktstałosięjasne,żeostateczna
bataliarozegrasięnaniebie.
Lotnicyzkorpusupowietrznegomielidość
szczególnepodejściedosamolotów.Dlanichbyły
tomaszynysłużącedoprzewożeniażołnierzy
izaopatrzeniawstrefiewalki,maszynybojowe
atakującenieprzyjacielalubtwyrzutniezrzucanych
naokrętybomb.Przedwzbiciemsięwniebokażda
maszynapoddawanabyławszechstronnemu
przeglądowiprzystępowalidoniejmechanicy,
podwijalirękawyiwytężaliwzrok.Uszkodzonytłok,źle
zamykającyspasbezpieczeństwa,niedziałająca
kontrolkastanupaliwawbakukażdaztychusterek
mogławpowietrzukosztowaćżycie.Zanimjednak
samolotzaznawałpieszczotliwegodotykupilota,
dostawałsięwręceinżynierówzsąsiedniegoośrodka.
Wlaboratoriachjegonatu,jegoDNA,poddawano
modykacjom,byłyulepszane,rozkładanenaczęści
iskładaneponowniewnowejkonfiguracji.
Zanimnajnowszedziełoamerykańskichproducentów
samolotówtrafiałodomasowejprodukcji,prototyp
maszynywędrowdolaboratoriumLangley,gdzie
projektpoddawanotestomiewentualnieulepszano.
NiemalżadenzmodeliwyprodukowanychwUSA
samolotównajwyższejklasynieuniknąłtakiego
rutynowegosprawdzianu.Inżynierowieumieszczali
samolotwtunelachaerodynamicznychipodczastestów
wychwytywaliwszelkieniepokojącesygnały,takiejak
obecnośćpowierzchnizakłócającychpłynnypęd
powietrza,nazbytwydatnykształtkadłubaczywadliwa