Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zrozumieć,alegdytylkopojawiałsięwpobliżu,ogarniało
jąuczuciewewnętrznegokomfortuispokoju.Ichociaż
nigdyniebylinaprawdziwejrandce–aninawetnie
trzymalisięzaręce–Vilmaczułasię,jakgdybywraz
zjegoodejściemzniknęłatakżeczęśćjejsamej.Czułasię
niekompletna.Chciaławierzyć,żetotylkoprzelotna
miłostka,nastoletniezauroczenie,którewkońcuzgaśnie,
alecośwśrodkumówiłojej,żetaksięjednakniestanie.
Itoprzygnębiałojąjeszczebardziej.
Vilmaoparłasięnakrześleirozejrzałapostołówce,
beznamiętniebawiącsięmałymaniołkiem,zawieszonym
nazłotymłańcuszkunaszyi.
Zgodniezoficjalnąwersjąwydarzeń,podaną
dopublicznejwiadomościprzezmedia,rodziceibrat
Aaronazginęlipodczaspożaru,którywybuchłwichdomu
naskutekuderzeniapiorunapodczasgwałtownejburzy.
Aaronpowiedziałjej,żewyjeżdża,boztymmiejscem
wiążesięzbytwieleprzykrychdlaniegowspomnień.Ale
Vilmamiałapoczucie,żecośprzedniąukrywa–chociaż
niewiedziała,coaniskądsięoweniepokojącemyśli
brały.Nieporazpierwszypoczuła,jakszkląjejsięoczy.
Wszkolepojawiałysięsporadycznieplotki,krzywdzące
szeptypokątach,jakobytoAaronbyłodpowiedzialny
zawybuchpożaru,którykosztowałżyciejego
najbliższych.Vilmaniedawałaimjednakwiaryaniprzez
chwilę.Aaronbyłsierotąiczęstozmieniałdomy,miał
więcprawotłumićwsobiegniew,alewgłębiduszyVilma
wiedziała,żeniebyłbywstanienikogoskrzywdzić.
Amimoto,rosływniejwątpliwości,spowodowanejego
nagłymwyjazdem.
Vilmapodskoczyłanadźwiękgłosu,któryrozległsiętuż
obok.Byłatakzamyślona,żeniezauważyła,jakpodeszła
doniejjednazkobietpracującychwstołówce.
–Wybacz,kochanie–powiedziałapotężnakobieta
iuśmiechnęłasię.Byłaubranawjasnoniebieskiuniform,
afarbowaneblondwłosymiałaspiętepodsiatką.
–Niechciałamcięwystraszyć.
–Nicsięniestało.–Vilmaroześmiałasię
zzakłopotaniem.–Poprostuniezwróciłamnapanią