Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
doMeksykutozapewnenajdłuższapodróżliteracka
odczasówrejsuPequoda,awieczór,kiedySigbjørn
rozmawiaoswojejpowieścizEddiemiHippolyte’em,
jestniemalrównierozwlekły.Dotegoówfragment
zdajesięmałoprawdopodobny:ktobyłbywstanie
mówićtakdługojakSigbjørn?Ktozdołałbysłuchać
gotakdługojakEddieiHippolyte?Jakąrolęodgrywają
naprawdęEddieiHippolyte?Służątujedynie
chłonięciusłowotokuSigbjørna?DlaczegoPrimrose
zostałapotraktowanataktrywialniealbowpada
wprzesadnyentuzjazm,albozrzędziinarzeka?Jak
zrozumieć,cosiędziejewtejpowieści,jeślipodczas
lekturyniemasiępodrękąksiążki
Pod
wul​ka​nem
,żebyśledzićodwołaniadoniejalbo
przypominaćsobieopisanewniejpostacie
izda​rze​nia?
OddającsprawiedliwośćLowry’emu,możemy
jedyniestwierdzić,żetaksiążkajestfragmentem
większegodzieła,notatnikiem,którydopieromiałstać
siępowieścią,iżeLowrypotrzebowałbyjeszcze
conajmniejczterechlat,zanimposkładałbywszystkie
materiaływcałość.Frustrujące(alepocieszającedla
obrońcówtalentuLowry’ego)jestto,żezawarte
w„papce”uwagi,którekierowałdosiebie,sugerują,
cozrobiłby,gdybymiałdosyćczasu.Naprzykład
dłużyznypodczaslotusamolotemzłagodziłobydodanie
Hippolyte’adolistypasażerówdziękiczemutakże
długanocegzegezywCuernavacebyłabynieco
bardziejinteresująca.Rozterkidotyczące
Ri​gau​dona
pi​jaka
zostałybylitościwieokrojone.Byłobyowiele
więcejJohnaStanforda.MotywWildernessajako
żonobójcyprzewijałbysięprzezcałąpowieść
wostatecznejwersjirękopisu,aniebyłtylkopółsenną
wizją;Sigbjørnprzezcałąpodróżśledziłbydoniesienia
prasowenatematzabójcyiprocesu.Aluzjido
Par​si​fala
i
Tri​stana
byłobyznaczniewięcej.Powieść