Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niechybnejkłótni.–Spieraciesięocoś,coitaknieleżywwaszej
gestii.Raczęprzypomnieć,żetoElizabethRobillardmaprawopodjąć
ostatecznądecyzjęcodotego,czyzorganizujemypiknik
założycielski,czyufundujemykamieńpamiątkowy,czyteż
wymyślimycośjeszczeinnego.Mytylkodajemypropozycję.
OczywszystkichzebranychskierowałysięwstronęElizabeth,
wyczekującjejreakcji.
–Takifestyntoświetnaokazja,abystworzyćnasząwłasnątradycję
–dodałaLaura,ponowniesiadającnafotelu.
–Zdecydowaniezawcześnienatakiedziałania–uparłasięMary.
–Mojedrogie–upomniałajeleciwadama.–Dajciesię
wypowiedziećpaniRobillard.
Elizabethmilczała.PomysłrzuconyprzezLaurębardzojejsię
spodobał,alejednocześnieprzywołałwspomnieniasprzedpięciulaty.
Przybywającnaamerykańskąziemię,zostawiłazasobącałąswoją
przeszłośćibrata,który,chociażnigdynienawiązałaznim
cieplejszychrelacji,byłjejjedynąnajbliższąrodziną.Zerwała
zeswoimdawnymżyciem.Terazniebyłajużtąsiedemnastoletnią
panienką,zktórejzdaniemniktsięnieliczył,iktórejistnienienie
miałowiększegosensu.ByłazatożonąRodericka,matkąKyle’a
izałożycielkąmiasta,któramogładecydowaćoprzyszłości
Elizabethtown.AdziękipropozycjiLaurymiałybyszansęzainicjować
coś,comogłobyprzetrwaćwieki.Comogłobystaćsiętradycją,którą
kontynuowałybynastępnepokolenia.Festynupamiętniającyzałożenie
miasta…Kiedyś…Zasto,zadwieścielat…Wtedy,kiedyjejnie
będzie…Wtedy,kiedyRodericknadalbędziemiałdwadzieściapięć
lat…
WpatrzonewElizabethkobietyodebrałyjejmilczeniejakowyraz
dezaprobatydlapropozycjiLaury.PierwszaciszęprzerwałaMary.
–Mówiłam,żetokiepskipomysł!–triumfowała.–Niemacosię
spieszyć!Niechmiastonajpierwsięrozrośnie.Nafestynyiinnetego
typurzeczyprzyjdziejeszczeczas.
–Jesteśwbłędzie,Mary.–Elizabethotrząsnęłasięzesmutnych
myśli.–Uważam,żeorganizacjafestynuzałożycielskiegotoświetny
pomysł.Wydajemisięnawet,iżwcaleniebędzieprzesadą,jeślitakie
piknikizaczniemyorganizowaćsystematyczniecoroku,zaczynając
odteraz.
–Tak,tak!–wykrzyknęłaradośnieLaura,klaszcząciponownie
podnoszącsięzfotela.–Zkażdymrokiembędzienaswięcej,
ażkiedyś,zawiele,wielelatElizabethtownnaprawdęstaniesię