Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
11
związanibylizparadygmatemliteraturoznawstwafor-
malno-strukturalnego4.Otoznamiennyprzykład.Bożena
Chrząstowskazauważa:
(...)hermeneutykaniewypracowaławłasnychmetodbadawczych
ikorzystaalboztradycyjnegoinstrumentariumliteraturoznaw-
czego,albozdorobkunowszychnurtówsemiotycznych,albo-
wdziałaniupowierzchownym,potocznym-wogólepomijaetap
analizyiroztapiaprocesinterpretacjiiΠwyjaśniania”wpowodzi
uduchowionychiszlachetnychsłów.Niewiadomo,jakprzebie-
gaprocesczytaniauhermeneuty.Interpretacjahermeneutycz-
nazakładauważnewnikaniewcudzeracje;alejakrealizujesię
postulowanyideałpartnerskiejkomunikacji?Conaprawdęczyni
interpretator,któregodziałaniaprzypominająΠodświętnyrytuał”
celebrowanywΠduchowymosamotnieniu”?5.
Powyższawypowiedźjestdośćtypowa,gdychodzi
okrytykęhermeneutyki.Taostatniamabudzićnieufność
zracjibrakumetody,aleiwspomnianegojużΠpięknoducho-
stwa”(Πuduchowione”iΠszlachetne”słowa),któreniemoże
przecieżmiećżadnegozakotwiczeniawfaktycznymświecie
(tu:wświecietekstów).Taniezasłużonakrytykabierzesię
nietylkozniezrozumieniaistotyhermeneutycznegonamy-
słu,aleistąd(ituChrząstowskamatrochęracji),żewnauce
oliteraturzezahermeneutówuchodzą(jaknajbardziejnie-
słusznie!)częstocibadacze,adokładniej-historycyikry-
tycyliteratury,którzyoddająsięswobodnejikapryśnejim-
presyjnościeseistycznejiniemająraczejwiększegopojęcia
ohermeneutycznejtradycjifilozoficzno-metodologicznej.
Krytykametody,dokonywanawhermeneutycenowocze-
snej,nieeliminujejednakmożliwościmówieniaoświado-
mościmetodologicznej,którątajednakniewątpliwiepo-
4TekwestieporuszałemjużwswojejksiążceW-kołohermeneutykili-
terackiej.Warszawa2007(wrozdz.pt.Ityzostanieszstrukturalistą).
5BożenaChrząstowska,SewerynaWysłouch,Poetykastosowana.
Warszawa2000,s.28-29.Zinnychkrytycznychwypowiedzipodadresem
hermeneutykizob.m.in.:JanuszSławiński,Miejsceinterpretacji.W:Pró-
byteoretycznoliterackie.Pracewybrane.Kraków2000,s.70;JaninaAbra-
mowska,Jednakautor!ΠTekstyDrugie”1994,nr2,s.51.