Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
strzelająwyłączniekulami,którełatwochybiają.
Strzałyodezwałysięechemwcałymdomu.Niepoprzestałnatem.
Wmgnieniuokawpakowałzapasrewolwerinóż,przywiązałlasso
donogiłóżka;zrównąszybkościąześlizgnąłsięzoknanapodwórze.
Wjakąśminutępodrugimstrzaleprzesadziłpłotizacząłnasłuchiwać.
Pochwiliwpobliżu,nalewoodsiebie,usłyszałparskaniekonia.
Wyciągnąłrewolweripobiegłwtymkierunku.Zanimzdążyłdotrzeć
docelu,rozległsiętętentkopyt.Człowiek,któregochciałpochwycić,
pomknąłgalopem.
Gerardprzystanął.Wielkipopełniłbybłąd,gdybyszukałmiejsca
postoju;własneminogamizatarłbypotrzebnenaprzyszłośćślady.
Przesadziwszypłotwinnemmiejscu,niżprzedchwilą,wrócił
nadziedziniec.
Itutrzebabyłopomyślećozachowaniuśladów.
Strzałyobudziłymieszkańcówhacjendy.Gerardobszedłdom,
bysiędostaćdoprzedniegowejścia.Płonęływniemświatła.Jakiś
vaquerowybiegłnaprzeciw.
—Ah,sennorGerard,szukająwas.Myślą,żeściezginęli.Strzały
wywołałypopłoch.
—Wjakisposóbmożnanajprędzejzwołaćsłużbęhacjendy?
—Naddrzwiamijadalniwisidzwon.Uderzcie,azjawiąsię
wszyscy.
Gerardusłuchałrady.Pochwilisalazaczęłanapełniaćsięsłużbą.
Większośćmiałalatarki.Gdysięwszyscyzebrali,Gerardopowiedział,
cozaszło.
—Cosięmieścipodmoimpokojem?—zapylałhacjendera.
—Kuchnia.
—Czywszyscyvaquerzymieszkająwdomu?
—Nie.Większośćśpiprzytrzodach.
—Czynocujewkuchnisłużąca?
—Nie—odpowiedziałaMarjaHermoyes.—Kuchniajestwnocy
pustazamknięta.Kluczmamprzysobie.
—Oknobyłootwarte?
—Tak.Zawszezalecamwietrzyć.
—Sądzipani,żemógłsiętamzakraśćjakiśvaquero?
—Nasivaquerzymająwszystkiegopoddostatkiem.Niesądzęteż,
abyktórykolwiekznichbyłzdolnydokradzieży.
—Pytamtylkodlapewności.Trzebaprzedewszystkiemstwierdzić,
czykuchniajeszczezamknięta.
Wsuterenachprzekonanosię,żeniktdrzwinieotwierał.Marja