Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
iambitne,choćniezgodnezjegozainteresowaniami.
Ikompletnienieprzystającedorealiówsalonu
rehabilitacyjnego.
TaknaprawdętoAgatawymyśliłatenkierunekiwbiła
goKacprowidogłowy.Odnastoletnichlatchciał
studiowaćhistorięlubarcheologię,coAgatauważała
zawybórnieprzyszłościowyiprzekonałasyna,żekierunki
ścisłesąznacznieodpowiedniejsze.Podchodyrobiła
kilkanaściemiesięcy,długoprzedmaturą.Udałosięjej,
zczegobyłabardzodumna,nieprzeprowadzićzKacprem
żadnejpouczającejrozmowynatentemat,zadziałały
delikatnesugestie.
Niewiedziała,oczymmyślałKacper,gdyuświadomił
sobie,doczegozmierzamatka.
Tojestskrzynka.
Baranek,któregochciałeśmieć,jestwśrodku.
Przejmującrodzinnybiznes,Agataoczekiwała,
żewystawneżyciezapewniimpracaDarka.Wkońcu
ona,gdypracowaławkorpo,awansdostawałacoroku,
podwyżkęcopół.I,oczywiście,corokuzmieniała
samochód.Niechciałazastanawiaćsięnadtym,
żezostałaofiarąwłasnegosukcesu.Gdyzaczynałapracę
–specjalistówpraktycznieniebyło;wmiędzyczasie
jednakrynekwykształciłnowepokolenie–młodych,
zachłannychiodważnych.Iznacznietańszych.Jużnie
byłoczteroletnichkarierodrecepcjonistkidodyrektora
sprzedaży.Jużprzestałasiętakliczyćprezencjaidobra
gadka.Jużprzestałabyćwyjątkiemkobietawmęskiej
branży.Jużonasama–oczymAgatazdawałasięnie
miećpojęcia–niezrobiłabytakiejkariery,jakastałasię
jejudziałem.
ŁatwiejbyłoobwiniaćDarka.
Trudniejbyłotłumaczyćkoleżankom,żewtymrokunie
wyjeżdżająnawakacjenaBoraBora.Conajwyżej
Kołobrzeg,aitowpensjonacienaobrzeżachidaleko
odplaży.Niedawałosiętakżeobronićfaktu,żeichdom