Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
W
irozkołysałjąjakwahadło.
illpociągnąłzasznurprzywiązanydowiszącejbelisiana
–Odwróćsię!–zawołał.
OddalonaodwadzieściapięćmetrówMaddieodwróciłasięplecami
dokołyszącegosięciężaru.Wlewejręcetrzymałałukzestrzałą
nałożonąnacięciwęiskierowanąwdół.
Willodczekałjeszczekilkasekundiznowuzawołał:
–Odwróćsię!
Maddieokręciłasięnapięcie,unoszącjednocześniełukinapinając
cięciwę.Spojrzałananiedużąbelęsiana,przezkilkasekundszacując
jejruchiszybkość,apotemwypuściłastrzałę.
Strzałabłyskawiczniepokonaładystansiwbiłasięwmocno
związanąbelę–tużobokczerwonegokoławymalowanegonajej
środku.Maddieuśmiechnęłasiędoswojegomentora.Willuniósł
brew.
–Nieźle,co?–zapytałaMaddie.Wsianietkwiłojużpółtuzina
strzał,wszystkiewpobliżuśrodka.