Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
T
zabarwiaćleciutkimróżemhoryzontponadwzgórzami
rzejbraciapracowaliciężkoodchwili,gdysłońcezaczęło
nawschodzie.Terazpowolichowałosięzagóramipostronie
zachodniej,więcOwenap-Jones,najstarszyztrójki,wyprostowałsię
ztrudemioparłnamotyce.
Wystarczynadzisiajpowiedział.
Zmęczony,przyjrzałsiępoletku,naktórymwrazzbraćmitrudziłsię
przezcałydzień.Ziemiabyłajałowa,twardaikamienista,trudna
doprzekopywania.Zadanianieułatwiałymarnenarzędzia,którymisię
posługiwali,zrobionezmiękkiego,łatwoodkształcającegosięmetalu.
Owenspojrzałnaswojąmotykęiskrzywiłsięnawidoktrzechnowych
szczerbnakrawędziijednegowygięcia.Będziemusiałwieczorem
wyklepaćiwyrównaćszczerby,żebynadawałasiędodalszego
użytku.Chociażpolebyłonieduże,szacował,żepotrzebująjeszcze
dwóchdniciężkiejpracypolegającejnakopaniubruzd,wybieraniu
kamieniispulchnianiucienkiejwarstwygleby,zanimbędąmogli
zasiaćfasolę.
Wzruszyłramionami.ŻyciefarmerawCeltiibyłociężkie,ponieważ
teterenynadawałysiębardziejdowydobywaniametali.Jednakże
naichziemibrakowałozłóżrudżelazaczysrebra,więcmusieli
uprawiać,żebynieumrzećzgłodu.