Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niepasującapękatakobieta,wktórejbeztrudurozpoznałam
właścicielkękudłategoRamzesa.Wjednejręcetrzymałabutelkę,
wdrugiejcoś,cowyglądałonapłaskiplastikowypojemnik
doprzechowywaniażywności.Kieszeniebrudnejkurtkibyły
podejrzaniewypchaneipamiętam,żeprzezchwilęzastanawiałamsię,
czykobietaniegrzebałaprzedchwiląwśmietniku.
Naścipowiedziała,podchodzącdoogrodzenia.Pieswęszył
wpowietrzu,wpychającpyskpomiędzysztachety.Kobietawcisnęła
doogrodupojemnik,nalaładoniegowody,apotemsięgnęła
dokieszeniiwyjęłato,copsainteresowałonajbardziej,czylipęto
kiełbasy.Zwierzękilkomakłapnięciamipożarłopoczęstunek,poczym
entuzjastycznieskaczącwzdłużpłotu,przewróciłoplastikowąmiskę.
Kobietacierpliwieustawiłazpowroteminalałaświeżejwody.
Obserwowałamtowszystkozmieszaninąrozbawieniaiulgi.
Wyglądałonato,żeJacekKotulakterazHermanngdzieśzniknął,
anieznajomasamowolniepodjęłasięopiekinadjegopsem.Jeślitak,
niemusiałamsięjużprzejmować.Przynajmniejnarazie.Zwierzę
miałodostępdojedzeniaiwody,akilkanocyspędzonychpoza
domemmuniezaszkodzi.Przeżyłsamtrzydni,toprzeżyjeidorana,
pomyślałam.JeśliJacekjutroniewróci,będęsięmartwiła,codalej.
*
Przedsnemzazwyczajczytam,oglądamserialealboprzesiadujęprzy
komputerze.Internettoznakomitarozrywkadlastarszejsamotnej
kobiety,którazawszebyłagłodnawiedzy.Trzebatylkoprzełamać
odruchowąniechęćdonowinek.Mniepomógłsynkiedyprzeszłam
naemeryturęiniespodziewanieodkryłamwsobiepasję
doogrodnictwa,pokazałmi,jakporuszaćsięwsieci.Początkowo
wchodziłamtylkonastronypoświęconeuprawieroślin,terazśledzę
doniesieniazcałegoświata,przeglądamulubioneblogiikłócęsię
zludźminaFacebooku.
Tegowieczoruwygrałjednakserial.Lubięprodukcjehistoryczne
ikryminały,nieteskandynawskie,ponuretakichklimatówdość
miałamwżyciutylkolżejsze,amerykańskiealbobrytyjskie.Wciągu