Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wtejsamejizbiemieściłsięsklepik.Tułatostolicarosyj-
skiejprodukcjiwyrobówżelaznych.Rozmaitecudeńkanęciły
podróżnychprzepięknymblaskiem.Zapragnęłamnabyćcoś
pamiątkowegoizarazemprzydatnegowkraju,doktórego
zmierzałam,aoktórymniesłyszałamjakoś,żebysłynąłzrę-
kodzieła.
Gdyjużzwielkimzadowoleniemoglądałamnożyk,no-
życzki,pieczątkęzdewiządrzewajodłowegoiparęinnych
fraszek,którenabyłam,poczułam,żektośwciskamidoręki
zwitekpapieru.Obejrzałamsięizobaczyłam,żeżołnierzzna-
jomyrzucamiporozumiewawczespojrzenie.Tajemnicaobu-
dziłamojąciekawośćigdytylkomogłamzachowaćdyskrecję,
przeczytałam,conastępuje:
ΠOszukująwas,tukurspieniędzyzupełnieinny.Zapłaciliście
dwarublenadto.Abyścienieulegaliwięcejpodobnymoszukań-
stwom,przyłączamtablicękursumonet.”
Gdynadarzyłasięokazja,żołnierzobjaśniłmi,żetużad-
namonetaanipapierowa,anisrebrna,animiedziana,niema
wartościnormalnej.Monetasrebrnaprzeliczanabyłatylko
iwyłącznienapapierową,atazkoleiwjakiśurojonysposób
nakopiejki,takżebezogromnejwprawybądźtablicykursu
niesposóbbyłotejłamigłówkirozwikłać.Logikaniznajomość
arytmetykinanicsięniemogłyprzydać.Mówiłosiędwana-
ście,tążmonetąpłaciłodziesięćiwarunkiumowydopełnione.
Dlaczego?Tegododziśniepojmuję.Wdzięcznabyłamżyczli-
wemużołnierzowiwielce.Choćnadpłaconychpieniędzyjuż
nieodzyskałam,gdyżkupieczniknąłnatychmiast,poczuwszy
monetęwkieszeni,tojednakwtrakciecałejdalszejpodróży
naukaowaitabliczkawielcemisięprzydały.
BardzochciałamobejrzećTułęizwiedzićfabrykęwyro-
bówżelaznychibroni,alenieubłaganygłosdzwonkapoczto-
wegoizłowieszczezawodzeniemojegoprzewodnikaΠdalej,
dalej...”skuteczniesparaliżowałymojechęci.Widziałamtylko,
żeTułajestpięknymmiastemoszerokichulicach.Miejsco-
(11)