Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wiosennegodnia.Gdybyniefakt,żewłaśnieprowadziła
samochód(nadodateknieswój),zlubością
przymknęłabyoczyipoddałasiębłogiemuciepłu.Droga
wiłasięłagodnymizakolami,systematyczniesię
wznosząc.PochwiliosiągnęłaszczytiwtedyAlicję
otoczyłyniesamowite,spektakularnewidoki.Poczuła,
żejejdotychczasowezmartwienia,życioweporażki
odpływajągdzieśwniebyt,stająsięzupełnienieważne
wobectakiegopięknanieprzewidywalnejnatury.
Zewsządokoliłasoczystawczesnowiosennazieleń
trawidrzewpięknieopromienionychmigotliwym
światłemporannegosłońca.Wszystkozdawałosię
kipiećniecierpliwie,abywybuchnąćwpełnym
rozkwicie.Alicjatakżepoczułaprzypływpozytywnej
energii.Bojakżemogłobybyćinaczej,kiedywokołotaka
wiosna…
Inawettensłońcabrak
Niebolitak
Bojestemja
Wystarczęja
Itacudownapiosenka…
Zatrzymałasamochódwniewielkiejzatoczce
utworzonejnaszczyciewzniesienia.
Wow!wyrwałosięzjejpiersi.
Wysiadłairozejrzałasięzzachwytem,podziwiając
wspaniałewidowiskorozległejgórskiejpanoramy.Niżej
rozciągałysiępolanyreglowe,czylipoprostuhale
wprzeplatającychsięodcieniachseledynowej,
pistacjowejimiętowejzieleni.Wypasałysięnanich