Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁPIERWSZY
Szóstarano.
Restauracjazaczynałatętnićżyciem.Nosiłanazwę
StromeZbocze,byłabowiemzlokalizowananaobrzeżach
miasteczka.Miejscowośćlicznieodwiedzalituryścizimą
dziękiwyciągomnarciarskim,wpozostałychporachroku
zpowoduwyśmienicieprzygotowanychtrasrowerowych
itozarównotychdlawyczynowców,jakidlazwykłych
rowerzystów.Piechurzytakżemielitutajcorobić.
Odstronyszutrowejdrogigospodawydawałasię
parterowymdrewnianymbudynkiemkrytymgontem,ale
odstronyzboczamiałatrzypoziomyzimponującym
tarasemnanajwyższympiętrze,zktóregoroztaczałsię
pięknywidoknaKarkonosze.Jednaknietakurokliwyjak
ten,któryAlicjapodziwiałacowieczór,odpoczywając
naławeczceprzedswoimdomem.
Alicjazaparkowałaobokrestauracjiznaleziony
wdrewutnistaryrower,którysamodzielniewyszykowała
wyczyściła,naoliwiła,założyłanowyłańcuchoraz
opony.Terazjeździłjaktrzebaimogłacodziennie