Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mamyzGiauremnacałydzień.Zapasyzostały
mijeszczespore.Warzywazatodawnosięskończyły,nie
miałyśmyichteżwzeszłymroku.Będęmusiałaposadzić,
jaksięzrobicieplej.Niewiemjak,kiedy,nicniewiem.
Ziemniakijeszczesą,dozasadzeniateżbędą,chociaż
mało,aleniewiem,anikiedysadzić,anijakgłęboko,ani
ile…Pewnieziemiętrzebawcześniejprzekopać,muszę
daćradę,niemamwyboru.PomidoryTeresa
wdoniczkachzasadziła,jużkiełkują.Aleinne?Będę
czytaćnaopakowaniachnasionisadzićtak,jaktam
piszą,możecośwyrośnie…
(prawdopodobnie)29marca2018
NiejestemmnichemnagórzeAthosaniSzymonem
Słupnikiem!Niewybierałamsobieżyciawsamotności!
Niktmnieozdanieniezapytał!Oniprzynajmniej
zostawialiświatzasobą.Zostawiali,więctenświatbył!
NawetcholernyRobinsonCrusoewiedział,żeświat
istniejezafalamioceanu!Mogłoimwszystkimtego
światabrakowaćalbonie,aleonbył!Stanowiłpunkt
odniesienia,tło,któreichżyciunadawałokonturyikolory.
Takjakdziurawpłocieniebyłabydziurą,gdybyniemiała
płotuwokółsiebie!
Aja…?!
Niezostałyśmytylkomydwie,jestemtegopewna.
Gdzieśludzie,którzyniezdziczeli.Wcześniejchciałam
ichodnaleźć.Aterazbojęsięznimiskontaktować…Kim
mogąbyć?Wjakisposóbsobieporadzili?Jakiezamiary
mielibywobecmnie?
Przyzwyczajamsiędomyśli,żejużsiętegonie
dowiem.Przeżyjęjeszczekilkamiesięcy,możelat,
wcześniejczypóźniejzachoruję,połamięsięalbopies
mniezagryzie.Jeślidotądniktmnienieodnalazł,
topewniejużnieodnajdzie.Nawetpośmierci.
Toniejestsamotność,onamimowszystkojest
relacyjna,samotnymjestsię
wśród
.Jajestempoprostu
pojedyncza.Aczłowiekjestspołeczny.Zostałam
zredukowanawmoimczłowieczeństwiedofizjologii
iwłasnychmyśli.Myślę,więcjestem.Jednocześnie