Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żebyuzupełnićbrakującypłyn,aletaknaprawdękradł
czasiintensywniemyślał,cozrobić,żebywspółpracanie
skończyłasię,jeszczezanimsięzaczęła.Odstawiając
butelkędopojemnikazlodem,całyczaszastanawiałsię
nadtym,comapowiedzieć,żebywybrnąćjakośztej
niezręcznejsytuacji.Chcącbardziejzyskaćnaczasie,
rozparłsięwygodnienakrześle,podniósłkielichzwinem
doustidelikatniegoprzechylił,udając,żerozkoszujesię
szlachetnymtrunkiem.Wrzeczywistościjednak
potrzebowałjeszczechwili,żebymócułożyćwgłowie
konstrukcjęwypowiedzi.WkońcuspojrzałHolendrowi
bezczelniewoczyizrówniebezczelnymuśmiechem
wyjaśniłmu,żeodsposobuzamawianiatowaru,czyli
tego,jakiewzorysięzamówinadanysezon,ilesztuk,
jakiekolory,itp.,zależypotemsprzedaż,więcwspólnik
jestciekawy,jakrealizowanesątakiezamówienia
wNiemczechijakpotemprzekładasiętonawyniki
sprzedaży.SkądArturtowymyślił?Właściwietosamnie
miałpojęcia.Ważne,żezadziałało!Nawetpomimotego,
żeHolenderwogóleniezrozumiał,ocotaknaprawdę
muchodziło.Zresztąjakmiałzrozumieć,kiedyArtursam
niewiedziałdokońca,oczymmówi.Przedstawiciel
zagranicznejmarkiniechciałjednakdaćposobiepoznać,
żemożeczegośniewiedziećczyczegośnierozumieć.
Pokiwałzatemmądrzegłową,jakbydoskonaleznał
zagadnienie,izaczął„laćwodę”oprocesiezamawiania
wzorów,mechanizmachsprzedażyiobrotachsklepów
wNiemczech.Jednocześniecorazczęściejsięgał
pokieliszek,wefekcieczegotrzebabyłozamówićkolejną
butelkęwina.LubiłwypićtenHolender!
Chcącniechcąc,Arturzewspólnikiemmusieliteż
