Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
A.Starciepierwsze:WyspiańskiMatejko
PrzezteostatnietrzylatażyciaWyspiańskicorazbardziejświado-
miedystansujesiędoMistrza,utwierdzasięwprzekonaniu,wyłamał
sięzrelacji,którąpragnąłstworzyćmiędzynimiMatejko.Wliściedo
Maszkowskiegooświadcza,nienależyjużdogronajegouczniów:
TocoMatejkomówiłowitrażachjestbardzoniedostateczneiostać
sięniemoże.
Słyszałemtojużzamojąbytnościąiwmiaręjakmówiłprzesunąłmi
sięprzedoczamiszereguczniówjegoStyka,Krzesz,Unierzyski,Lisie-
wicz,Nizińskiitd.Wmiaręjakmówiłczułemżedotegoszeregunie
należęiżejestemodnichwszystkichbardzodaleko.
aledyr.Matejkomówił(...)nietylkoowitrażu,aleiowejscenie
zhistoriiiwszystkotocomówiłniebyłodlamnienicnowegoiczułem
żejachwilęwidzęirozumięcałąaonwidziiczujejejtylkopołowę36.
WychodzizroliUcznia,żebywejśćwrolęRywala.TofazaAgonu,
wktórejWyspiańskiwcielasięwpostaćrównoprawnegokonkurenta
wmistrzowskimpojedynku.Fazanietylkorywalizacji,aleizwycięstwa
Wyspiańskicorazczęściejdajewyrazswojemupoczuciuwyższości.
Okazjądoczynieniakorzystnychdlasiebieporównańjestsytuacjarywa-
lizacjiwkonkursienawitrażdokatedrylwowskiejpodejmującytemat
ślubówJanaKazimierza.
Ewolucjęprojektówdowitrażymożnainterpretowaćwkategoriach
odchodzeniaodstyluiwarsztatumatejkowskiego37.Wyspiańskiemu
35
to,cowidziałemisłyszałemŁuszczkiewicz,któryotaczającmnieterazswą
Dżyczliwością”,rzucasięnaniegonajpodlejwświecieinajzjadliwiej,gromadząc
kołosiebiegrupyludziidowodzącnacałygłos,żetoświństworobioneprzez
jegoniegdyśukochanegoucznia.(...)StryjeńskitaksięŁuszczkiewiczowinadsta-
wił,jakiwTowarzystwieodzywającsięposwojemu,bezwzględniewięcejjuż
możeprzezprzekoręidlaidei,jakzrzeczywistegoupodobaniawrobocieWy-
spiańskiego.Jaknierazpochwaływywołująskrajnąopozycję,takteraztezjadliwe
prawdziwienapaściwywołałyobronęizachwytyszalone.Mogęnapisać,żecały
Krakówjestporuszonywszyscyuniesienijedninadrugichiprzesyłkatych
pastelimusijużzaważyćjakopewienważniejszyprzypadekartystyczny,botych
pasjiiuniesieńniewywołałydotądżadneobrazy,nawetnajskrajniejsze”(J.Mehof-
fer,Dziennik,s.261–262).
36ListdoMaszkowskiego,cyt.za:ListydoKarolaMaszkowskiego,opracowanietekstu
listówikomentarzM.RydlowazwykorzystaniemmateriałówL.Płoszewskiego,
J.Dürra-Durskiego,Kraków1997,s.259–260.
37T.Makowiecki,Poeta-malarz...,s.127.