Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
Wpo​szu​ki​wa​niurzeki
Trudnojestzo​ba​czyćlwa,któryciępo​żera.
CarlGu​stavJung
Niepamiętamcoprawda,ktotopowiedział,aleponoć
wszyscyautorzyprzezcałeżycienaróżnesposoby
pisząotymsamymizwyklenietegoświadomi.Gdy
wracamterazdotychesejów,potrafiędocenićstojące
zanimiprzesłanie,apatrzączdystansunawłasne
obsesjeinatręctwa,widzę,jakpewnezagadnienia
wytryskujątunapodobieństwogórskichstrumieni.
Podczaspisanianiezawszebyłemtegoświadomy,lecz
terazdostrzegamwtymmiejscupłynącąrzekęichyba
wiem,wktórąstronęonazmie​rza.
Pierwszyesejzawartywtejksiążcenapisałem
w2009roku,awięcchwilępokońcuświata.Każdy
bowiemświatkiedyśsiękończytowłaśniejeden
zmoichulubionychtematów,obsesjialbonatręctw
akry​zyska​pi​ta​li​zmu,ja​kiegodo​świad​czy​li​śmyw2008
roku,byłjedynienajświeższymtegoprzykładem.
Zperspektywyczasuglobalnyszok,którywówczas
nastąpił,wyglądanietylenausterkęmaszyny,
coraczejnapierwsząfazęprocesuwielkiego
dostosowaniasię.Właściwietamtarecesjabyłaoznaką
poważniejszejchoroby,dotądkamuflowanejlubteż
odsuwanejwczasieprzezpoprzedzającelata
krótkotrwałegodobrobytu(przynajmniejdla
niektórych),aniżeliprzejawemniepowodzenia
mechanizmówrynkowych.Szybkiwzrostpopulacji,
postępującykryzysżywnościowyibrakiwdostępie
dowody,podporządkowanierządówinteresom
korporacjiirosnącaprzepaśćpomiędzyelitamiaresztą
obywateliwszystkietesprawyzesobąściśle
powiązane.Uichpodstawleżyrzecznajistotniejsza,