Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zgrubieniebliznowcanadczołemikalafiornauchuznamionowały
przeszłość,którejniezamierzałsięwypierać.Podobniejak
wytatuowany,pękającyłańcuchnaszyisymbolizującyzerwanie
wreszcieobcegojarzma.Byłjaktenchłopakzkotwicąnapiersi
nadługoprzedtym,nimjegoogolonyłeb,podbródekipoliczki
porosłaszczecinawkolorzesoliipopiołu.Wjakiśsposóbbyłnim
równieżteraz,tyleżewumyśle,bojużniewwyrywnymsercu.Życie
nauczyłogo,żenietakzałatwiasięsprawy,jeślinaprawdęważne.
Dobra,czyliniechbędzie,żeMurzyn.Szpiczastonosy
postanowiłzmienićpodejście.Aleprzyjrzałeśsięmuinaprawdę
manasobiepatriotycznąkoszulkę?
TakodparłKotwica;zamknąłusta,otworzyłjeiznowu
zamknął.Tak.
Polską?
Awidziałeśkiedyśniepolskiegopatriotę?odezwałsięwreszcie
tentrzeci,Wilk.Głosjednakmiałzupełnieniewilczy;brzmiałraczej
jakbardzodumnazsiebiewiewiórka.Totakjakpapież.Wielumoże
siętaknazwać,aleprawdziwyjesttylkojeden!
Ordon,którywłaśniesiępodniósł,byzdjąćzpółkiczarnąsportową
torbę,sapnąłzdezaprobatą.Ztymdzieciakiemraczejnigdyniemiał
nicwspólnego,nawetwswoichnajgłupszychczasach,gdyjeszcze
tatuowałsobienauszachityleczaszkitrzypozostałe,dziśmocno
wyblakłeobliczaŚwiatowida,niebyłtakimidiotą.
Kotwicarównieżmusiałpoczućzażenowanie,bozanimpodjął
wątek,wziąłkilkagłębszychoddechów.
Jestempewien,żesiedzącywagondalejwielkijaksamskurwysyn
Murzynmanasobiekoszulkępolskiejreprezentacji,biało-czerwony
szalikiczapkęzdaszkiemznapisem„AjserceKuba…”
Ha,jaktakomunistycznawyspa!Palecsatysfakcjiwilka
wyklętegowystrzeliłwgórę.
…BłaszczykowskidokończyłKotwica,przejeżdżającręką
poczole.Dobra,panowie,botojużostatniaprostaizarazbędziemy
wstolicywysiadać.Corobimyzczarnuchem?Bojatamrasistąnie
jestem,aletrochęmniepierdolonamałpaprzebranazapatriotęjednak
obraża.
NoidziemypowiedziałSzpiczastonosy,podnoszącsięzmiejsca.
Pytanietylko,jaktozrobimy,skorotakiwielki,awalka
wprzedziale…Ej,czytoDumnyRodak?
Wskazałpalcempółlitrowąpuszkę,którąprzedmomentemOrdon
wyjąłztorbyipostawiłnaniewielkimstoliczku.Nabiało-czerwonym