Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wewspomnieniachprzesuwałymisięobrazyzewspólnego
życiazLidkąidzieckiem.Dlanichpoświęcałemcałyswójczas,
dlanichpracowałemiwszystkozdobywałem,żebywłaśnieim
byłolżejiwygodniejżyć.Ipoco?Terazuświadomiłemsobie,że
byłotoniepotrzebne.
Wszystkostraciłodlamniesens.Amamdopierotrzydzieści
jedenlat!PlanowaliśmyzLidkądożyćwspólniedodziewięćdzie-
siątki,amożeidłużej.Optymiści!Głupioptymiści!Cieszyliśmy
się,żepochodzimyzrodzindługowiecznych,więcmogliśmytak
myśleć.
Atutenwypadek!
Wierzyliśmy
,żenaszamiłośćwszystkoprzezwycięży
,wszyst-
kieprzeciwnościlosu,dodanamsiłiustrzeżeprzedniebezpie-
czeństwem.ByliśmybliskoBoga,wspólniemodliliśmysię,uczy-
liśmyPiotrusiapacierza,przestrzegaliśmy
,byranoiwieczorem
zwracałsiędoBozi,którabędziegostrzegłaprzedzagrożeniem.
Wierzyliśmy
,żeChrystusniepozwoli,bystałosięnamcośzłego.
Atutenwypadek!Wjednymmomencieutraciłyżycietrzy
osoby
Lidka,mojaukochanaLidka.
.
Piotruś,mójkochanyPiotruś,chłopak,któryniebyłnikomu
nicwinien!Każdegoobdarowywałuśmiechemikażdemuufał.
CzyufałBogu?Pewnietak,dziecięcąufnością!
Imojeżyciestracone!Tak,bodlakogoterazmamżyć?Na
świeciejeszczerodzice,żyjąobok.Wiem,żeteżcierpią,bo
ijacierpię,iwidząto,żejestmiciężko.Jakmabyćlekko?Jak?
Przecieżniemogępogodzićsięztym,żeLidkiiPiotrusiajużnie
ma.Kościółkażewierzyćwżyciewieczne!PonoćLidkaiPiotruś
przeszlidożyciawiecznego!Nieprawda!Ichpoprostuniema.
Naglecośmniepchnęłodotrumnydziecka.Złożyłemna
niejgłowęirozpłakałemsię.Mójojciecopowiadałmipojakimś
czasiepopogrzebie,jaksięzachowywałemprzygrobie.Mówił,
żekrzyczałem:
Nie,nie,nie!Tamjestciemno.Aonzawszebałsięciem-
ności.Niezabierajciemigo.Niewolno!Chryste!Jesteśokrutny!
Nielitościwy!
8